Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
5/8 ruszyła maszyna


Weekend i po weekendzie, a ponieważ ten spędzałam poza domem to wpis zamieszczam dopiero dziś.

 

Ci z Was, którzy tu zaglądają wiedza, że od ponad dwóch tygodni zmagam się z dieta proteinową.

 

Pamiętacie pewnie też, że nie byłam nią do tej pory zachwycona, bo efekty fazy uderzeniowej były mizerne (minus 1,2kg) a na fazie warzywno-proteinowej waga dodatkowo wzrosła.

 

Miałam ochotę się poddać, bo po co się zadręczać skoro dotychaczasowa moja dieta też była OK. W końcu schudłam na niej 18kg, ale coraz częściej dodawałam sobie malutkie grzeszki i cały bilans kaloryczny niepostrzeżenie się rozrastał.

 

Tak więc postawiłam na Dukana i jego ścisłe zasady.

I tak planuję pociągnąc do świąt a po nich przejśc do stabilizacji.

 

Jak już sobie poukładałam plany i rozważyłam za i przeciw to zaczęłam się doszukiwać dobrych stron diety i nich się trzymać.

Np. bezkarnie mogę wcinać moje ukochane tłuściutkie wędzone makrele :))))

mam super placuszki  proteinowe, które można przyrządzić na wiele sposobów i które łagodzą tęsknotę za pieczywem i węglowodanami, mogę do woli jeść rzeczy o słodkim smaku oczywiście słodzone słodzikiem itp.

 

I pewnie nie jeden z Was wie, że z UŚMIECHEM chudnie się szybciej :) i poweim Wam, że i ja tego doświadczyłam i po kolejnej proteinowej pięciodniówce moja waga drgnęła -

ba! pogalopowała W DÓŁ 

 w ciągu tygodnia zrzuciłam ponad 2 kg!!!!!  GENIALNIE!!!!

 

zamiast 69kg w weekend miałam 66,7kg :)))

 

i choć znów mam fazę mieszaną i waga idzie w górę to z niecierpliwością czekam na proteinki :)

 

Tak więc jeśli jesteście na diecie, to dajcie z siebie wszystko! żadnych odstępstw żadnych przegryzanych czekoladek, marcepanków, pączusiów żadnych oblizywanych noży po nutelli czy innych grzeszków, a efekty Was zaskoczą tak, jak mnie w tym tygodniu i oby mnie dalej zaskawkiwały w pozytywny sposób.

 

  • asyku

    asyku

    5 grudnia 2009, 15:17

    życzę;)buziaki<img src=https://840805.siukjm.asia/wp-content/uploads/2009/12/26.gif>pa;)

  • kapsell

    kapsell

    3 grudnia 2009, 14:25

    Aniolek biedny czeka, wiem :((( karteczke na pewno ci wysle:) Mam problemy i tak to sie odbija na wadze :)

  • MissHepburn

    MissHepburn

    2 grudnia 2009, 13:39

    często będąc na diecie, zniechęcamy się lub szukamy pretekstów, by jej zaniechać, a warto przetrwać ten czas, by nagroda byłą jak u Ciebie :) GRATULACJE !!! Od wczoraj też próbuję ograniczać węglowodany i choć moja dieta jest mniej restrykcyjna niż Twoja, to wydaje mi się, ze w ograniczeniu tych "paśkudnych" cukrów może leżeć klucz do sukcesu. Tego życzę nam obu :) Pozdrawiam !

  • kitta

    kitta

    1 grudnia 2009, 13:26

    gratuluję!!! spaniale gnasz do celu, aż mnie kusi żeby do Was dołączyć z proteinami :-)

  • Ebek79

    Ebek79

    1 grudnia 2009, 10:15

    Super Ci poszło!!! Ja wczoraj znowu zgrzeszyłam, ale od dzisiaj trzymam się i koniec. Żadnego podgryzania i myślenia, że odrobinka nie zaszkodzi. A z tą makrelą to dziwna sprawa... Od zawsze było tak, że makrelę jadłam raz w miesiącu. Bo jak już zjadłam, to mi się jej przez miesiąc nie chciało. A teraz???????? Mogę jeść codziennie!!!!!!

  • trinity801

    trinity801

    1 grudnia 2009, 09:06

    Cieszę się, że Ci tak dobrze idzie :-) Oby tak dalej... I masz całkowitą rację, że z uśmiechem na twarzy chudnie się znacznie łatwiej :D

  • luise

    luise

    1 grudnia 2009, 07:41

    ci życzę, a spadek niesamowity, zaszalałaś dziewczyno hoho, tak trzymaj - najważniejsze to nie poddawać się !

  • fisska

    fisska

    30 listopada 2009, 23:18

    ja bakalie i inne niedozwolone rzeczy jadlam po zerwaniu z proteinkami. Każdy musi znaleźć swoja dietke i swoj sposob na kg :) w zasadzie jesli chodzi o kilogramy to jeszcze ze 2-3 i bede bardzo zadowolona :) Mi chodzi raczej o ujędrnianie, ale zdecydowanie odnalazłam się w sporcie także za jakiś czas efekty i u mnie się pojawią. Tobie gratuluje !!! a u siebie kontunuuje walke z tłuszczykiem :) Hehe ale laski będziemy :) Już mi sie ta myśl podoba :)

  • Desperatka75

    Desperatka75

    30 listopada 2009, 22:47

    <img src="https://840805.siukjm.asia/img682/7208/jesien12.jpg"> Buziorki poniedziałkowe!

  • bittersweett

    bittersweett

    30 listopada 2009, 20:44

    zastrzeliłaś mnie z tym oblizywaniem noża po nutelli!! A myślałam, że nikt nie widzi :))

  • pyzunia1988

    pyzunia1988

    30 listopada 2009, 18:45

    wiesz co jak przeczytalam Twoj wpis to życie we mnie udezylo!na prawde nastawilas mnie tak pozytywnie,tak motywujacego wpisu na prawde dawno nie czytalam chyba z rok temu!dzieki Ci za to!buziaczki i trzymam kciuczki mocno

  • asyku

    asyku

    30 listopada 2009, 18:04

    ja odpadłam ,ale za Ciebie trzymam mocno kciuki:)pa,<img src=https://840805.siukjm.asia/swo.gif>buziaki:)

  • zarowka77

    zarowka77

    30 listopada 2009, 18:01

    bo to najfajniejsza dieta na swiecie;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.