Witam.. mam ogromy problem, bo nie wime co ze mną nie tak. Otóż 8 dni temu wchodząc rano na wagę zobaczyłam 69,5 kg(waga ta jest u mnie stała), natomiast dziś było to 75,6! Racja, w tym tygodniu żadnej diety nie miałam, raz jadłam pizzę, były słodkie przekąski.. no ale bez przesady.
Przecieram oczy ze zdumienia, bo nie wiem czy to w ogóle możliwe. I raczej nie siedzi to mi w jelitach bo czuję się lekka, dziś ograniczyłam posiłki, a waga spała o 100 g.
Do tego od 7 dni spóźnia mi się okres, a zawsze mam regularny.
wróciłam we wrzesniu z wakacji za granicą, co prawda była tam przygoda z pewnym facetem, ale ręczę ze ZERO seksu, więc ciąża niemożliwa.
Co robić? Udać się z tym do lekarza? Slyszłałyście o czymś takim?
ann1977
7 października 2015, 08:57Sądze że to wina wagi
Martynka2608
7 października 2015, 08:07Coś mi tu nie pasuje ;p Waga na pewno jest wadliwa lub bateria są na wyczerpaniu :)
SheWolf.
7 października 2015, 07:58Może waga nawaliła? Nawet jak przestałas stosowac się do diety max 2kg mogło CI przybyć/ gdybyś była w ciąży w pierwszych tygodniach, a nawet miesiącach waga nie idzie w drastycznie w góre Więc stawiam na wadliwą wage :)
szabadabada
7 października 2015, 00:51Hmm to faktycznie dość dziwne jak na tydzien, ale zanim udasz się do lekarza sprawdź baterie w wadze ;)