Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1 dzień

13 lipca 2011

Wstałam z dobrym humorem i nadzieją na lepsze jutro :) na śniadanie zjadłam płatki kukurydziane z mlekiem. Wzięłam tabletkę alli. Potem wypiłam 2 małe butelki wody i kawę rozpuszczalną. Na obiad miałam kotleta z ziemniakami i gotowaną marchewką :) na podwieczorek zjadłam jabłko. Oczywiście jednak nie mogłoby być tak pięknie.... Nie wytrzymałam i zjadłam 2 batony snickersy... ech...jestem na siebie taka zła...!!!

Dodaj komentarz

Ancolek89
13 lipca 2011, 22:28

alli stosuje od dzisiaj :) będę informować jak działa ten środek :)
Ancolek89
13 lipca 2011, 22:23

Dziękuję Wam bardzo Dziewczyny :) od razu poprawił mi się humor :) i dostałam zapału do dalszej pracy :D
rudziik
13 lipca 2011, 20:36

To dopiero pierwszy dzień - nie łam się, nie wolno! ;) Każdemu się mogło zdarzyć, następnym razem zamiast sięgnąć po batonik, sięgniesz po owoc i będzie git ;D Stosowałaś wcześniej Alli? Czy to pierwszy raz? Ciekawa jestem czy są rzeczywiście po tym jakieś efekty ;)
grubapaula89
13 lipca 2011, 20:30

jutro będzie lepiej :) 3mam kciuki
justysiat85
13 lipca 2011, 20:29

oj to niezbyt dobrze zaczęłaś swoją dietę, ale miejmy nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej :) trzymam kciuki!!!
MarcepanowyMotyl
13 lipca 2011, 20:26

Uuu... dwa snickersy... No nie powiem narobiłaś mi smaka:) ale już więcej nie podjadaj, bo waga tego nie lubi i ze zwykłej babskiej złośliwości pokaże wzrost a nie spadek. Jak już musisz sobie wrzucić coś na ząb to lepsza marcheweczka:D Powodzenia
aicha25
13 lipca 2011, 20:20

Hej, i tak nie przesadziłaś dzisiaj z tym jedzeniem, dobrze się zaczyna. Powodzenia :)