Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 11


Waga leci w dół. Nie chodzę głodna, raczej zadowolona i dumna z postępów. Żołądek mi się mocno skurczył wystarczają mi małe porcje, miałam problem ze zjedzeniem całego serka wiejskiego, przed dietą zajadalam do niego kawałek chleba. Puki co idzie z górki. 

1. Serek wiejski z warzywami. 

2. Pół dużego pstrąga ( pieczony w piekarniku bez tłuszczu) surówki

3. 2 małe naleśnik bez cukru z wiśniami, jogurtem naturalnym i wiórkami kokosowymi 


  • PozytywneWibracje

    PozytywneWibracje

    27 stycznia 2023, 22:32

    Rybka 😍 ależ ona pięknie wygląda! Na pewno była pyszota

  • ognik1958

    ognik1958

    27 stycznia 2023, 17:32

    żarło wpożo ... masz duża chudego białka błonnika i vitaminek ..jest wpożo no i gratulacja za świetną figurę wiele ci tu pewnie zazdrości..wiesz ... byleby nie przesadzić w bilansie na minusie bo jak jest to zbyt duży... organizm wpada w panikę a potem... przerabia wszystko w tłuszczyk ..lepiej ciut mniejszy niedobór ale większe spalanie w cwiczeniach....trudno trza se robić bilanse kalorii po wsiem z uśrednieniem tygodniowym ..ja to robię na arkuszu kalkulacyjnym googla ..coś jak Excel by możliwie wiele przeliczać z automatu by było i łatwiej i pewniej i czytelniej .By już po osiągnieciu pożądanej wago pozostać w bilansie na lekkim deficycie tych 200-300 kcal Mogę umieścić na próbę w chmurze netu by każdy mógł mieć łatwiej uff trza dmuchać na zimne....licho nie śpi uff powodzenia tomek

    • AniaChudnie31

      AniaChudnie31

      27 stycznia 2023, 18:41

      Dobra figura to masa wyrzeczeń i ciężkiej pracy. Co widać po moim pasku postępów. Niestety nie jestem w stanie jeść więcej. Zablokowałam się. Myślę że to wina długotrwałego odchudzania. Mam nadzieję że Jojo mnie oszczędzi. Dziękuję za troskę

    • ognik1958

      ognik1958

      27 stycznia 2023, 19:04

      no wiesz niestety kontrola i tego co sie je co cwiczy i jak to wpływa na wagę i to nie z dnia na dzień ale powiedzmy z tygodnia na tydzień i jak coś ..trza ciut przykręcić ..byle konsekwentnie byleby nie było..następnego kilo Wyrzeczenia są i owszem ale za to....uff dużo gadać no i warto bo tego nikt nam nie odbierze

    • AniaChudnie31

      AniaChudnie31

      27 stycznia 2023, 19:31

      Nie nikt nie odbierze ;) musimy się sami pilnować. Czasami mam wrażenie że przytyłam po to żeby docenić co mam ;) cieszmy się postępami :D

  • papryczkachili2021

    papryczkachili2021

    27 stycznia 2023, 17:19

    Narobiłaś mi ochoty na tą rybkę, ładnie wygląda. Też miałam dzisiaj naleśniki 🙂

    • AniaChudnie31

      AniaChudnie31

      27 stycznia 2023, 17:30

      Mm to jutro wjeżdża rybka u Ciebie? ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.