Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 66,2 kg...


... staram się zdrowo i regularnie jeść... a wychodzi różnie :/ w każdym razie powrót do zwyczajnego, niedietetycznego odżywiania to moje noworoczne postanowienie... ciągle mam mnóstwo wątpliwości, bo jem więcej niż mój Mąż, a nadal bardzo często czuję się głodna... i bywa, że odzywają się we mnie myśli typu: "tego nie mogę zjeść, bo to bomba kaloryczna" :/ musi chyba minąć trochę czasu, zanim problem jedzenia/diety przestanie być problemem i w tej sferze powróci normalność...
... Danielek idzie do przedszkola od września - w tym tygodniu go zapisaliśmy :)
... a poza tym ścięłam włosy na równo... niestety znów mam dosyć krótkie :/ ale wydaje się, że jest ich bardzo dużo, kiedy nie są zestopniowywane :)
  • sweetseater

    sweetseater

    16 stycznia 2011, 09:00

    Nowa fryzura dodaje pewności siebie. Pozdrawiam

  • TazWarkoczem

    TazWarkoczem

    15 stycznia 2011, 12:50

    buziam sobotnio i przesylam usmiechy :)

  • ulka28l

    ulka28l

    15 stycznia 2011, 12:40

    i teraz zamiast 68kg ważę 76,9... ale "co nas nie zabije, to nas wzmocni" , więc walczę i mam nadzieję, że w przyszłości będę umiała zdrowo się odżywiać i nie popełnię już tych samych błędów...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.