Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
... 64,6 kg...


8:10 - kromka chleba słonecznikowego z żółtym serem + kilka słodzonych herbat
11:25 - duży kubek mleka z miodem i cz
osnkiem + dużo wody
13:05 - 2 parówki, łyżeczka musztardy, marynowane grzybki, kromka białego chleba z masmixem + słodzona herbata
15:30 - kilka frytek, trochę sałatki z chrupiącym kurczakiem i grzankami z McDonald's + słodzona herbata + dużo wody
17:55 - reszta sałatki + dużo wody
21:00 - kaszka smakija z sosem z owoców leśnych + słodzona herbata + dużo wody

... poza dietą nic ciekawego w sumie... w diecie też (jak widać)... waga spada, bo jestem chora i nie mam apetytu :/ nie czuję zapachów ani smaków :/ mam załzawione oczy, cieknący nos, bandę drapiących w gardle mrówek i gulę w miejscu krtani... nie dam rady mówić :/ kaszlę jak stary gruźlik... i jeszcze głowa mi pęka momentami :/ dzisiaj byłam  w przychodni... trafiłam na jakiegoś nowego lekarza, który potrakt
ował mnie jak intruza, stwierdził, że to prawdopodobnie wirus (ot, Amerykę odkrył), wyżalił się przede mną, że przez pacjentów miał anginę dwa tygodnie temu i nawet nie zapytał, czy chcę zwolnienie (i tak bym nie wzięła, chyba że by stwierdził coś poważnego, bo w pracy mam zaplanowaną na najbliższe dni wycieczkę i parę innych spraw)...
... boję się, że Danielek się ode mnie zarazi, ale jak na razie ok... mówi więcej, dalej tylko po swojemu...

... z pozytywów - wcisnęłam się wczoraj w jedną z "nowych" spódniczek :) 
  • dagma

    dagma

    6 kwietnia 2011, 09:44

    NO to słonko szybkiego powrotu do zdrowia Ci życzę. Mnie tak męczył ponad 2 tygodnie myślałam że wykituję. Polecam Theraflu z apteki bardzo skuteczny . I koniecznie kupo w saszetkach bo ma lepsze i szybsze działanie :) pozdrawiam

  • Desperatka75

    Desperatka75

    5 kwietnia 2011, 22:16

    Pragnę Cię pocieszyć- mój Hubiś też mało mówi i lata w pieluszce!!! I ja tez nie mam czasu, ale tego to na szczęście nie muszę tłumaczyć! Ale nauczycielskie dzieci to zdolne bestie- zobaczysz i nasi się wyrobią :-) Buziak!

  • juniperuska

    juniperuska

    5 kwietnia 2011, 19:55

    A może kuracja MCC (miód, cytryna i uwaga paskudztwo: czosnek) Ci pomoże? Buziaczki <img src="http://www.istockphoto.com/file_thumbview_approve/14928364/1/istockphoto_14928364-colorful-hot-air-balloons.jpg">

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.