Kolejny dzień czas zacząć- najpierw wypad do miasta, załatwianie spraw- aaa hola hola- wcześniej mała czarna kawa na rozbudzenie;). W planie na dzisiaj 6 km na rolkach( może jakimś cudem uda się więcej nim stracę oddech) + 50 brzuszków.
Owocnego dnia i wytrwałośći!!:)