Witajcie
Jak w tytule szukam w Was wsparcia i dalszej motywacji po prawie dwóch miesiacach dopadlo mnie znów, to że pomalu odstepuje z dobrej drogi. Zaczyna sie niewinnie, najpierw od nieregularnych posiłków, potem od podjadania, w czoraj doszlo nocne jedzenie. I akurat teraz, kiedy w końcu waga zaczęła spadac, kiedy w koncu zaczyna byc widać że mnie ubywa. Kochane nie wiem jak to zatrzymać nie bede miala siły zaczynać znów od poczatku. Waga na razie nie rosnie ale i też od tygodnia nie spadła. Tak strasznie nie chce aby te kg wróciły
andula66
9 sierpnia 2015, 16:38Przede wszystkim jedz regularnie trzymam za ciebie kciuki dasz rade
Anpio7
2 sierpnia 2015, 23:57Dawaj dawaj, nie poddawaj się, a widze, że okazje na wspaniałe spacery masz, pogoda ma być coraz lepsza, oby wody dużo pić. Pozdrawiam i będę zaglądać :)
VikiMorgan
2 sierpnia 2015, 11:09Po 2 miesiącach redukcji należy zrobić reset organizmu przez ok 1-2 tygodnie na odbudowanie energii i podkręcenie metabolizmu - robi się to na poziomie cpm -czyli jak waga nie rośnie - po 2 tyg znowu obcinamy troszkę kcal i leci to co ma lecieć z odpowiednim tempem. Tak wiec wrzuć na luz i a następnie wrzuć 3 bieg a nie 5 bo nie ma co się spieszyć bo przed Tobą gigantyczny korek i nie ma co się w niego pchać.... będzie dobrze
anodomino2014
2 sierpnia 2015, 13:21Czyli teraz nic nie robić a za dwa tygodnie zmniejszyć ilość kalorii??
VikiMorgan
2 sierpnia 2015, 14:52dokładnie
metr68
1 sierpnia 2015, 23:26Ja mam wielką motywację i silny charakter ale też robię podstawowe błędy w jedzeniu. NIby jak sie chce, to można, tylko czasami trzeba wejść pod ogromną górę, żeby później móc mieć z górki, może Twoja jest taka wysoka... Może pomyśl, że na zdrowie Ci to wyjdzie. Trzymam za Ciebie kciuki :)