Śniadanko (jajecznica z 2 jaj z szynką i papryką)
Obiad (kotlet schabowy z ryżem, pomidorem i ogórkiem)
Podwieczorek (kaszka truskawkowa z garścią kuleczek czekoladowych)
Kolacja (tost z serem i szynką którego nie uwieczniłam)
Postępy w treningu:
LISTOPAD | |
Dzień | SKALPEL |
21 | + |
22 | + |
23 |
|
24 |
|
25 |
|
26 |
|
27 |
|
28 |
|
29 |
|
30 |
|
Miałam małą przerwę w trenowaniu Skalpela i pojawiły się u mnie zakwasy, głównie na tyłku ale to dobrze, znaczy że sie przyłożyłam.
Dzisiejsze menu:
Śniadanie (płatki z mlekiem)
Obiad (sos z mięsem z ziemniakami i kapustą)
Podwieczorek
Kolacja (domowa pizza)
Działamy!!
angelisia69
22 listopada 2013, 16:26Nigdy skalpela nie cwiczylam bo zawsze mi sie za lekki wydawal,za to z Ewka cwicze killera.Mniam platki tez raz w tygodniu jadam,najlepsze to cini-minis,gold flakes
TymRazemUdaSie
22 listopada 2013, 15:16same pyszności:)