Wpadły mi ostatnio w oko trzy wahadła radiestezyjne. Jedno do usuwania bólu i regeneracji i drugie do czyszczenia czakr. Oba są dość kosztowne jak dla mnie, bo wykonane z mosiądzu. Kupię chyba jednak oba. Pierwsze potrzebuje do terapii. Może nawet na mój kręgosłup pomoże. Do tej pory używałam ozyrys białych energii. Drugie też mi potrzebne, bo często czakry czyszczę właśnie wahadłem. Do tej pory czyściłam wahadłem izis. Mam duże, drewniane. Trzecie wahadło jest z serii biały ozyrys i podobno wspiera odchudzanie :). To jest tańsze i chyba właśnie to kupię najwcześniej. Wahadełka używam od ponad 35 lat. Pierwsze dostałam w wieku 16 lat od mamy. Ja używam do terapii, a moja mama za pomocą wahadełek szukała zaginionych. Mnie to raczej nie interesuje.
Co do odchudzania to nic nie chudnę ale też i grzeszki się zdarzają i więcej kalorii na dzień. Wczoraj było 1400 zamiast 1200. Dziś jestem spuchnięta. Na razie głodu nie czuję więc nie jem. Kusi mnie dieta wegetariańska taka na której je się ryby ale pewnie na niej bym wcale nie schudła.
Po imbirze czuję się bardzo dobrze. Stosuje taki w proszku, dwa razy dziennie i tak już pozostanie. Chodzę jakoś łatwiej ale to pewnie sugestia. U mnie wiele od psychiki zależy i nastawienia.
Czekam na pieniądze, a wpłynąć nie chcą...Br...:(
VITALIJKA1986
28 października 2017, 13:15Interesujace jest to co piszesz o wahadlach itp. Mnie kiedys ktos wrozyl i wszystko sie spelnilo:D pozytywnie oczywiscie:D Ciekawe czy teraz jak bym poszla na wrozby czy by sie spelnilo?:Dpozdrawiam
araksol
28 października 2017, 13:27pewnie tak:)
silvie1971
27 października 2017, 15:05Ja mam wahadlo z mosiadzu, ale nie wiedzialam, ze mozna uzywac wahadel do leczenia. Mozesz podac link do wahadel, ktore Tobie wpadly w oko?
araksol
27 października 2017, 15:44linku nie mam, bo są dostępne w różnych miejscach pierwsze to wahadło mer izis. drugie to czakralne i trzecie biały Ozyrys z firmy karnak. Tych biały Ozyrys jest cała masa poczytaj sobie o nich, bo są specjalistyczne. Kusi mnie jeszcze uproszczone wahadło uniwersalne, bo lubię koloroterapię:)
silvie1971
27 października 2017, 17:06Ide poczytac. Ja mam wahadlo Karnak z 4 pierscieniami, ciekawe czy ilosc pierscieni ma znaczenie
araksol
27 października 2017, 17:35ja się karnaka boję
silvie1971
27 października 2017, 19:31Dlaczego? Kupujac go pare lat temu nie wiedzialam jak sie nazywa, wpadl mi w oko od pierwszego wejrzenia. jest ciezki, dobrze wspolpracuje
araksol
28 października 2017, 00:10poczytaj sobie o nim. Promieniuje nie zawsze pozytywnie