Już myślałam, że nie schudnę na tej diecie, a tu dziś na wadze mniej o 50 dkg. W dodatku wczoraj pojadłam solidnie słodyczy. Krzysiek skusił mnie nadziewanymi rurkami. Były pyszne i wyrzutów sumienia nie mam, bo to pierwsze słodycze od miesiąca. Nawet budyniu nie jadłam. Teraz chcę schudnąć do 89 kg. Niech będzie jak najdalej od 100 kg. To dla mnie waga graniczna, której przekroczyć nie mogę już nigdy. Dietą jestem zachwycona. Wyżywam się w pitraszeniu i jeszcze pyszne rzeczy jem i to sporo, bo nieraz jestem objedzona po pachy jak lubię. No i tanio to wychodzi:) Zaparcia mi przeszły i przestałam nabierać wody. Wytrwam na niej długo. Tak myślę.
Jak waga nie spadnie znacznie do lata to latem przejdę na same warzywa i owoce. Myślę, że będę jadła góra 2 ziemniaki dziennie gotowane i łyżkę oliwy. Nie będzie to więc post Dąbrowskiej. To nie zasłabnę. Może tak coś więcej spadnie... Chcę jeszcze kiedyś wagę 76 kg zobaczyć. To będzie nadwaga i jeśli tyle uda mi się schudnąć będę mega szczęśliwa:).
Menu: Bób z warzywami, serek homogenizowany, brukselka z soczewicą i porem z patelni, pomarańcza
Czekam na Sebastiana:) Przyjedzie jutro...
Wczoraj sprzedałam kolejną akwarelę. Muszę dziś wysłać, bo to ma być prezent. Ma iść priorytetem. Po Nowym Roku trzeba będzie papiery zamówić i zacząć coś działać. Dawno nie malowałam... Myślę o akwarelach i portretach pastelami. Kusi mnie vedic art. ale nie wiem czy w pracowni da się wytrzymać, bo ogrzewana jest tylko kaloryferem elektrycznym, a okno stare i nieszczelne.
alicja205
21 grudnia 2017, 16:27Ładna akwarelka. Podoba mi się :) A nie się jakoś uszczelnić okna? Kiedyś mój tato uszczelniał gąbkami. Niewielki koszt a od razu zrobi się cieplej.
araksol
21 grudnia 2017, 16:56uszczelnione jest ale to bardzo star okno nie to co inne moje...:)
zlotonaniebie
21 grudnia 2017, 15:16To Twoje malowanie pasuje do Ciebie :)) Dobrze, że waga spada.
araksol
21 grudnia 2017, 15:40mówisz...?:)
gilda1969
21 grudnia 2017, 15:06Gratuluję spadeczku i ślicznej akwarelki:)
araksol
21 grudnia 2017, 15:39a dziękuję ślicznie:)