Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
poniedziałek


Nowy tydzień. Waga skoczyła o kilogram w górę mimo ścisłego trzymania się reguł diety, a dziś spadła. Frustrujące to było ale trudno. Nie poddam się tym razem, bo moja większa sprawność bardzo mi pasuje. Zachwycona jestem tym jak łatwo wychodzę z wanny. Jestem w stanie też stosunkowo łatwo wstać z podłogi, a miałam z tym straszne problemy. Obym jak najszybciej schudła choć jeszcze kilka kilo. Może kolejny postęp w sprawności będzie. Kusi mnie joga ale nie codziennie, a trzy razy w tygodniu. Może za jakiś czas gdy mi się natłok spraw przewali. Teraz nie mam czasu. Myślę o 30 minutach. Trochę się jednak boję, że mi stawy siądą... Pomysł na ćwiczenia to nie nagła chęć ruchu, a rozsądek. Nie będzie już jednak narzucania sobie, że koniecznie muszę. To stres, a ja stresów nie lubię.

Dziś ma przyjechać brat Krzyśka. Spróbuje rozkręcić szafę po babci. Oby się udało. Jeśli nie to będę musiała kupić nową co mi się nie uśmiecha. W całości przenieść się nie da, bo u mnie w mieszkaniu nie przejdzie przez przedpokój. Po południu chcę pomalować toaletkę. Chciałabym ją jutro skończyć...

Krzysiek pracę dostał w ochronie. Ma pojechać podpisać umowę tylko czekamy na zaświadczenie o niekaralności. Na razie ma to być umowa o dzieło, a później chcemy załatwić przeniesienie na porozumienie stron.

  • asiakr

    asiakr

    4 września 2018, 13:16

    Jeśli prawidłowo ćwiczysz Asany to nie ma mowy o bólu stawów czy uszkodzeniu. Sama nie ćwiczę, ale moja siostra jest instruktorką jogi. Może weź kilka lekcji z instruktorem (czasem są w MOK takie zajęcia za groszę) a potem ćwicz sama??

    • araksol

      araksol

      4 września 2018, 13:35

      u mnie są zajęcia ale nie ma dla seniorów ani grup dla początkujących. Na normalnych nie dam rady...

    • asiakr

      asiakr

      4 września 2018, 14:03

      Dobry instruktor poprowadzi i początkującego. Zapytaj??

    • araksol

      araksol

      4 września 2018, 14:09

      no ale nie dam rady za grupą...

    • asiakr

      asiakr

      4 września 2018, 14:09

      Nie patrz grupy tylko siebie!

    • araksol

      araksol

      4 września 2018, 14:51

      no ale jak ćwiczyć jak nie dam rady tak szybko pozycji zmieniać. W życiu z nikim nie ćwiczyłam . Sama narzucam sobie tempo przy jodze...

  • Matylda111

    Matylda111

    3 września 2018, 23:45

    Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Na razie myślisz o zrzuceniu jeszcze kilku kilogramów,a za chwilę może powalczysz o niezłą figurę. Cieszę się, że tego dożyłam i szczerze Ci życzę kolejnych spadków.

    • araksol

      araksol

      4 września 2018, 02:48

      dzięki.Od dawna chciałam ale na dietę nie trafiłam,bo juznie chudłam na rzadnej...

  • iesz4

    iesz4

    3 września 2018, 13:55

    To ;przeniesienie za porozumieniem stron to z obecnej firmy gdzie pracuje Twój mąz? Fajnie jest poczuć się sprawniejszym. Powodzenia w rozkręcaniu szafy.

    • araksol

      araksol

      3 września 2018, 14:04

      tak ma napisać pismo o rozwiązanie umowy...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.