Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa


Z rozstania z Sebastianem nic nie wyszło. Znowu z nim rozmawiam, ale mam mieszane uczucia. On bardzo sie stara. Na razie na mnie w niczym nie naciska i stara się nie klocić. Jednak nie pasujemy do siebie, bo on lubi ruch, halas, konfrontacje i adrenalinę, a ja tego nie znoszę. Jemu te różnice nie przeszkadzają, ale ja jestem delikatniejsza i nie wszystko znoszę. Krzysiek odetchnął. Wprawdzie decyzje o jego ewentualnym przyjeździe zostawił mnie, ale lubi go i chce żeby przyjeżdżał. Jeśli przyjedzie przywiezie mi orzechy laskowe, różę na nalewkę i moze grzyby suszone.

W przyszlym tygodniu zaczynam porzadki w domu. Trzeba pomyć okna, poprać zasłony, firanki, kapy, koce.

Dieta oczywiście trwa. Dziś zupa grzybowa z tym, ze z kurek z dodatkiem kukurydzy. Będzie też kefir i jabłko. 

Niedługo zrobie kurs chirurgii fantomowej. To będzie pierwsza część. Druga ewentualnie później. Na pierwszą część pieniądze już mam. Znalazlam tez kurs bioterapii. Ja mam te zdolności po mamie, ale kurs mi sie przyda.

  • ggeisha

    ggeisha

    5 września 2019, 13:09

    Uzupełniacie się z Sebastianem. Jemu brakuje Twojego bezruchu i stabilności, Ty masz tego w nadmiarze. Szkice śliczne.

    • araksol

      araksol

      5 września 2019, 13:49

      no uzupelniamy się, ale sa konflikty, bo się różnimy

    • ggeisha

      ggeisha

      5 września 2019, 16:01

      Jak jin i yang. Standard :)

    • araksol

      araksol

      5 września 2019, 16:09

      no niestety...

    • ggeisha

      ggeisha

      5 września 2019, 16:18

      Oj tam, to fajne jest. Widzisz w tym problem, bo nie lubisz energii problemów i niezgodności, ale to Ci jest potrzebne dla zachowania równowagi.

    • araksol

      araksol

      5 września 2019, 19:26

      no nie wiem nie wiem..Nie zoszę tego i stawiam na spokój, zgodność

    • ggeisha

      ggeisha

      5 września 2019, 19:46

      Właśnie dlatego, że jesteś kobietą, jin :)

    • araksol

      araksol

      5 września 2019, 21:17

      no ale krzysiek bardziej do mnie posuje

    • ggeisha

      ggeisha

      5 września 2019, 21:43

      Bo ma w sobie więcej cech kobiecych. Dlatego Cię ciągnie do Sebastiana.

    • araksol

      araksol

      5 września 2019, 22:30

      oj niestety tak jest

  • SzczesliwaJa

    SzczesliwaJa

    5 września 2019, 01:30

    Serio te Twoje rysunki i kartki co raz lepsze. Obrazy już wcześniej mi się podobały. Gratulacje. Powodzenia w dietowaniu.

    • araksol

      araksol

      5 września 2019, 02:16

      bo malować zaczęłam wcześniej...

  • barbra1976

    barbra1976

    4 września 2019, 19:48

    To ty masz dwóch chłopow?

    • araksol

      araksol

      4 września 2019, 19:51

      no sama nie wiem jak to nazwać. Mam męża a drugi tio przyjaciel, który chce się żenić

    • barbra1976

      barbra1976

      4 września 2019, 23:44

      :D :D :D jesteś mistrzem. I w dodatku mąż go chce. Dobre.

    • araksol

      araksol

      4 września 2019, 23:55

      no tak wyszło:)

  • grubbaaa

    grubbaaa

    4 września 2019, 13:57

    Coraz ładniejsze rzeczy robisz. Widać jak nauka i praktyka daje efekty 😊

    • araksol

      araksol

      4 września 2019, 14:01

      no fakt:)

  • czekoladinka

    czekoladinka

    4 września 2019, 13:37

    Coraz ładniejsze są Twoje kartki. Fajnie że te napisy robisz teraz takie delikatniejsze.

    • araksol

      araksol

      4 września 2019, 14:01

      o widzisz:)

  • Piramil77

    Piramil77

    4 września 2019, 12:42

    a czemu Krzysiek odetchnął? woli zebys kontynuowała znajomość z Sebastianem ?

    • araksol

      araksol

      4 września 2019, 12:49

      Tak. lubi go i przyzwyczaił się...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.