Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek


Wczoraj załatwiłam wszystko co planowałam. Trochę tego było, ale juz nie tak dużo. Dziś już odpoczynek. Urlop od krzyżówek i pisania. Będą ewentualnie tylko wróżby. Sebastian miał dziś przyjechać, ale znowu mnie zdenerwował i zablokowałam go w telefonie. Miał przyjechać dziś, ale od kilku dni zaczął kręcić i kombinować. Odnoszę wrażenie, że chciał popić z kolegami albo inne atrakcje sobie wynalazł, bo chciał przyjechać w sobotę. Ja mam juz dość walki z jego piciem, kolegami, uporem i podejściem do mnie... Mam wrazenie, że mnie lekcewazy i nie liczy się z moimi potrzebami, albo ma inne kolidujące z moimi. Obiecuje mi cuda, a potem figa z tego.  Podobno nie powinno się kończyć relacji pod wplywem emocji, ale ja już mam dość, a wybuchy w moim przypadku są tego efektem.

Dziś mamy posadzić kolejne rośliny, a Krzysiek umyje okno i to wszystko... Weekend czas zacząć. Moze dziś napiszę wiersz. Moze będą jakieś warsztaty. Ja mam koniec warszatów prozy w grupie. 

Dieta mi idzie. Nie ma grzeszkow i nie czuję głodu choć o tej porze zawsze czułam. Powinnam do końca października wytrwać i wytrwam o ile będą spadki. Problemem są zaparcia. Nic juz pomoc nie chce...:( Jutro chyba zjem kapusty kiszonej. Zawsze mi pomagała... Na podjadanie jeszcze ochoty nie mam...

Znalazłam kolejna sukienkę. Tą oliwkową juz kupiam.  Chyba i tą kupię jak mi pieniądze na konto wpłyną, bo Krzysiek uznał to za fanaberię i trzyma sie za kieszeń. Kusi mnie jeszcze ta spodnica, ale ciemnoszara...

  • tracy261

    tracy261

    4 października 2020, 10:15

    Wieczna huśtawka :) Bardzo ładna ta sukienka

    • araksol

      araksol

      4 października 2020, 17:22

      no niestety

  • mmMalgorzatka

    mmMalgorzatka

    4 października 2020, 08:53

    Kup obie. Trzymaj się

    • araksol

      araksol

      4 października 2020, 17:21

      kupię...:)

  • ninka1956

    ninka1956

    2 października 2020, 22:56

    Fajna ta sukienka panterka....a S. sobie pogrywa i tyle. Pozdrawiam

    • araksol

      araksol

      3 października 2020, 00:08

      mam go dość

  • aska1277

    aska1277

    2 października 2020, 19:29

    Super, że trzymasz się diety. Spódnica super, a sukienka drapieżna :)

    • araksol

      araksol

      2 października 2020, 22:14

      chyba kupię:)

  • izabela19681

    izabela19681

    2 października 2020, 17:25

    Jeśli ma sie co nie co do ukrycia lepiej sprawdzają się sukienki materiałowe niż z dzianiny. Ja już porzuciłam te z dzianiny, gdyż one są bardziej do ciała, i dodatkowo pogrubiają i powiększają biust.

    • araksol

      araksol

      2 października 2020, 18:01

      w tym rzecz, ze ja tylko toleruję ciuchy bardzo wygodne na luzie. Nie mogą byc eleganckie i dostojne... Jeśli sukienka w z dżinsu lub dzianiny itp

    • izabela19681

      izabela19681

      2 października 2020, 20:34

      Jest mnóstwo ładnych sukinek z materiału albo z bawełny luźnych, codziennych

    • araksol

      araksol

      2 października 2020, 21:20

      przejrzę...

  • Julka19602

    Julka19602

    2 października 2020, 14:50

    Sukienka jest ok ale spódnica ma dole źle się układa może to kwestia postawy.

    • araksol

      araksol

      2 października 2020, 18:01

      zobaczymy...

  • justagg

    justagg

    2 października 2020, 14:19

    Dzis kupilam sobie pierwsza w zyciu sukienke w taki wzór. Podoba mi się i spodnica rowniez w moim stylu

    • araksol

      araksol

      2 października 2020, 18:02

      no widzisz...:)

  • Alianna

    Alianna

    2 października 2020, 12:59

    Sukienka nawet, nawet, jeśli ktoś lubi lamparci wzór, no ale spódnica ryzykowna trochę, moim zdaniem. Na temat wiodący się nie wypowiem. Obiecałam ;-) Pozdrawiam :-)

    • araksol

      araksol

      2 października 2020, 18:03

      wiem...:) Temat wiodący jest już denerwujący wręcz dla wszystkich...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.