Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa

Ewentualnie poszukaj balsamów /olejków pięknie pachnących... Przyjemne z pożytecznym:)

ciekawe jakie ciekawostki mozesz pisac z turystyki nie wychodzac poza swoje podworko, nie wiem czy sie smiac czy plakac. Nie chce cie absolutnie obrazic, gratuluje ze zarabiasz na tym kase, dziwie sie tylko ze swiat zszedl na psy.

Muszę się tutaj wstawić za Araksol. Zamiast się śmiać czy płakać, warto dowiedzieć się, jak pracuje copywriter. Ten zawód wymaga nie wiedzy własnej, a umiejętności wyszukiwania rzetelnych źródeł i przygotowania unikalnego tekstu ściśle na ich podstawie. Nic w tym nie ma nadzwyczajnego.... Stąd nazwa: COPYWRITER.

Racja jest tu całkowicie po Twojej stronie Araksol. W każdej agencji marketingowej na świecie pracują copywriterzy, którzy każdego dnia piszą artykuły na inny temat. Nie spodziewałabym się, że wielu ludzi nie wie o istnieniu copywritingu.

Tak, wiem. Napisałam o agencjach, żeby lepiej naświetlić temat osobom, które się tutaj tak zbulwersowały.

nie , kiedys nie wiedzialam ze te cale tony pism kobiecych to przelewanie z pustego w prozne, juz wiem i od kilku lat nie ciagnie mnie do nich (inny powod to te tony reklam ktore zamieszczaja) . Araksol - napisalam ze nie oceniam ciebie tu jako czlowieka , bo doceniam spryt, zaradnosc w jaki sposob zarabiasz, to trzeba umiec. Ja po prostu naiwnie wierzylam ze porady pisza ludzie majacy w danym temacie wiedze, nic wielkiego. Nie wnikam tez w kazdy nowo powstajacy kierunek, copywriter, czy inny angielsko nazwany nowy zawod - czy mam sie wstydzic ze ich nie znam, mysle ze nie mam powodu do wstydu. Teraz jestem uswiadomiona , co jakos nie zmienilo mojego zdania na ten temat. Egiptian - gdybys ty napisala ze piszesz jakis artykul o podrozach czy Panamie nie zdziwilabym sie , jedank sorry, ktos dla kogo jeszcze rok temu wyjscie na swieze powietrze sprawialo problem pisze artykul z turystyki, jakos wydaje sie dziwne. Z drugiej strony Karl May tez napisal Winnetou nie wychodzac z wiezienia. Czyli nie jest to nic nowego.

Berchen, nie na każdy temat trzeba mieć wiedzę i nie jest to powód do wstydu - jak słusznie zauważyłaś. Jednak Ty zrobiłaś dokładnie to, co sama skrytykowałaś. Nie wiedząc, jak powstają artykuły, które czytasz, wykpiłaś Araksol. Niesłusznie. Co się tyczy samych artykułów, sprawa jest banalnie prosta - jeśli autorem jest specjalista, nad lub pod treścią znajdziesz informacje dotyczące jego osoby. Jeśli danych brak - artykuł napisał copywriter. I wcale to nie oznacza, że jest to tekst bez wartości. Prowadzę marketing w mediach społecznościowych dla ponad czterdziestu firm. I robię to najwyraźniej dobrze, bo przecież weryfikują mnie ich właściciele - specjaliści w swojej branży. To samo dotyczy artykułów copywritera. Osoba zlecająca ich napisanie wie, czy ich treść jest zgodna ze stanem faktycznym.

o to wlasnie mi chodzi - opowiadania to cos co piszesz jako ktos kto umie cos pieknego stworzyc, to jest dla mnie prawdziwe. Natomiast ocena zawodu copywritter to moja prywatna ocena i nie kazdy musi sie z tym zgadzac. Podobne zdanie mam na temat jeszcze kilku nowych zawodow, nie chce juz drazyc, nie warte dyskusji. Nie jest niczym zlym jesli nikomu nie szkodzi.

Rzecz w tym Berchen, że Ty nadal nie rozumiesz zawodu copywritera, a już sobie wyrobiłaś na jego temat zdanie i oceniłaś jego wartość. ;) No cóż. Nie zamierzam Cię przekonywać do zmiany opinii.

Egyptian , poczytalam na ten temat i jakis obraz mam, co nie znaczy ze musi mi sie to podobac. Jest jeszcze kilka innych popularnych zawodow, ktore mi po prostu nie imponuja, i nie musza. Jak przed laty pracowalam w liceum nie wyobrazalam siebie w przedszkolu , po praktykach w jednym mialam traume na pol zycia i zarzekalam sie ze z maluchami nieeee chce. No i tak wyszlo ze teraz pracuje w tym na dodatek w obcym kraju i w sumie jestem zadowolona (pomijajac system i szefowa z poprzedniej firmy, hahaha). Tak ze kto wie, moze w przyszlym zyciu bede copywritterem, jak bym to mogla robic tak jak ty w pieknym kraju za dobre pieniadze.

Berchen, ależ możesz. Jakby nie spojrzeć, Twoja praca także polega na tym, że otrzymujesz materiały przygotowane przez specjalistów, musisz je samodzielnie opracować i ciekawie podać swoim odbiorcom. ;)

ta droga myslenia to chyba kazdy zawod mozesz do tego samego punktu sprowadzic, chirurg operujacy serduszko plodu tez robi tylko to co gdzies w jakiejs ksiazce zostalo opisane. Mysle ze dalsza dyskusja schodzaca w takim kierunku nie ma sensu, delikatnie mowiac.

Myślę podobnie. Wywyższasz się Berchen, a tego bardzo nie lubię.