Wczoraj udało się posadzić bób, obciąć hortensje i pzesadzić geranium, bo je zalalam.W domu zrobiłam porzadek na pólce z książkami i przy okazji znalazłam pozycję o olejkach eterycznych i aromatoterapii. Po to sprzatałam. To cienka broszuka ale mam tez ebook. Objawiła się tez pozycja o esencjach Bacha, a juższukałam żeby coś kupić. Chcę jeszcze coś o leczeniu homeopatycznym. Nic z tej dziedziny nie mam...
Dziś jest do sprzatnięcia toaleta Pikusia. Trzeba podlać róże i zobić dziury w doniczkach, które kupi Krrzysiek. Jutro sadzenia kwiatków. Jest też do mycia łazienka:(
Młode kocurki dostały nowe zabawki- poduszeczki z walerianą i bawią się. Są jak w amoku.
Przygotowałam nową mieszankę olejków do obmywania stef intymnych. To olejek z bergamoty, ylang ylang, paczula i drzewo herbaciane. Zrezygnowałam na razie z kosmetyków kupionych.
Zdobyłam książke o naturalnej pielęgnacji urody. Używane są miedzy innymi zioła, owoce, jajka, oliwa. Książka jest bardzo fajna i cenna dla mnie. Czytam i już coś kombinuję. Na razie zrobiłam maseczkę.
PorannyDeszcz
24 marca 2022, 11:44Ja mam wrażenie, że te domowe metody pielęgnacji działają najlepiej. Są tam jakieś przepisy na kosmetyki do włosów? Bo z nimi mam ostatnio największy problem i może bym się zainteresowała tą książką
araksol
24 marca 2022, 16:03Tak jest rozbudowany dział o różnych problemach włosów. Książki sa na Allegro:)
PorannyDeszcz
24 marca 2022, 20:48O super. To poszukam, dziękuję :)
araksol
25 marca 2022, 00:46no zerknij...:)