Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa


Dziś będzie bardzo pracowity dzień. Zaraz maja przyjechać z wodociagów do sprawdzenia wody. Jest u mnie albo awaria albo zepsuty licznik. Nie wszystko sie dziś wyjaśni aczkolwiek coś juz będę po wizycie panów wiedzieć. Na razie pobór wody to 28 m, a powinno byc około 6. Coś jest nie tak i to od kilku miesiecy. Płacę za wodę po 160-240 zł a powinnam płacic około 60. Dziś są wywożone gabaryty i wczoraj trochę mebli od Adriana wynieśliśmy.

POza tym muszę dzwonić do dyrektora do szkoły, bo chcę sie dowiedzieć cos blizszego jeśli chodzi o szkolenie z coachingu. Wazny jest dla mnie certyfikat.

W pracy mam dziś lekkie urwanie głowy, bo czekaja dwa horoskopy i karty lenormand rozkład partnerski i jeszcze jedna wróżba. Do tego zabieg Reiki dla klientki i dwa dla bliskich. Na portal nawet nie wejdę, bo z wyrobieniem sie będzie trudno.

Nadal czytam pozycję z psychodietetyki. Parę zmian juz wprowadziłam. Leży teraz u mnie w kuchni na stole pokrojona papryka. Gdy wpadam po cos do kuchni to ja przegryzam zamiast kromki chleba, łyżki miodu czy łyżki majonezu. Do tego dodam ogórki świeze i marchew. To mi powinno bardzo pomóc. Do tej pory gdy wchodziłam do kuchni zawsze coś miałam w zwyczaju skubnąć, tak mimochodem, przy okazji. Teraz pracuję nad tym by znaleźć sobie kilka zastępczych przyjemności. Do tej pory gdy byłam lekko znudzona czy poddenerwowana cos jadłam by sobie poprawić nastrój. Jedzenie węglowodanów przynosiło szybka ulgę. Na razie widzę, ze ulgę przynosi tez napicie sie czegoś. Ważne by w ustach coś było.

Czekam na ostatnio kupione książki. Na  razie przyszła jedna. Jeszcze 3. Dziś kupię tą i chyba dość na ten miesiąc... Jeszcze o wierzeniach słowiańskich powieści nie czytałam ale Kapłankę Avalonu i dalsze części uwielbiam.

  • ognik1958

    ognik1958

    2 marca 2023, 06:45

    Hmm...jedząc dziennie tylko te 500 kcal nie ma dupy po 21 dniach musi zejsc te 8-10kg a tylko z kropelkami hcg nie idzie to z mięśni i tłuszczu strukturalnegotylko a z "boczków" a u Cciebie.... cholerka jak widzę po wpisach ... nic..... to gdzie jest przyczyna🤔 moze nie przestrzegałaś dietki ,nie spalałaś kcal w ćwiczeniach, stosowałaś nie orginalne krople ....tylko jakąś podróbę ..trza było bez kreacji opisać co konkretnie bierzesz....opisywać parametry chudnięcia z dnia na dzień po wsiem i.... moze dało by sie wyłuskać przyczyny...braku sukcesu...szkoda😐 Wiem ze miałas zaparcia co zakłócaja wyniki ale to nie trwa wiecznie i na nie sa metody i naturalne i farrnalogicznie i wyniki na wadze można podawać......już po kryzysie z zaparciami -powodzenia Tomek😀

  • ognik1958

    ognik1958

    2 marca 2023, 06:35

    Komentarz został usunięty

  • toperzyca

    toperzyca

    1 marca 2023, 19:27

    A te 28 m to za jaki okres? My tyle zuzywamy w 1,5 miesiąca (w 4).

    • araksol

      araksol

      2 marca 2023, 00:48

      za miesiąc w 2

  • mania131949

    mania131949

    1 marca 2023, 10:21

    Dobra na "przegryzkę" jest też woda z cytryną i imbirem. Po mineralnej od razu jestem głodna, a ta jest bardziej "sycąca".

    • araksol

      araksol

      2 marca 2023, 00:49

      ja piję colę 0 i mineralną z gazem

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.