Chcę uzupełnić zapas ziól leczniczych i musiałam na nie znaleźć miejsce. Pomyślałam o dużej skrzynce drewnianej. Kupiłam skrzynkę w sklepie w materiałami do decoupage. Pomaluje ją i będzie ok. U mnie zapasy ziól muszą byc w pokoju dziennym. Skrzynka będzie jak znalazł. W takich samych skrzynkach mam dokumenty i przybory do szycia i mąki do pieczenia chlebów, które kupuję hurtem w młynie. Kupiłam też lek homeopatyczny na wściekliznę Krzyśka i mój pospiech. Dwa opakowania. Dziś powinnam kupić zioła do kuchni. Też kupuję je hurtowo.
Powinnam kupić firankę do pokoju dzienniego i piżamy dla mnie i dla Krzyśka i świece zapachową z tych luksusowych. Nie wszystko na raz. Dzis kupiłam herbaty.
Awaria wody była na terenie domu. Leje mi ze spłuczki. Moze przyjedzie brat Krzyska naprawić. Nie wiem, bo wściekły jest.
Od dwóch dni pije rano słaba kawę naturalną zamiast inki. Przypomniałam sobie, ze po kawie zaparć nie miałam. No i nie mam...
Dziś muszę znowu popisać troche po angielsku. Mam odpowiedzieć na listy i wiadomości.
aska1277
2 marca 2023, 19:32Spokojnego wieczoru dla Ciebie
araksol
3 marca 2023, 00:24Dziękuję i dla Ciebie też
izabela19681
2 marca 2023, 16:43O ile łatwiej się żyje jeśli się chce a nie musi...
araksol
2 marca 2023, 17:26oj wiem...
barbra1976
2 marca 2023, 20:43U Agaty zawsze jest dużo musi, ma być, powinno. Też mnie to zawsze uderza.
mysz9
2 marca 2023, 22:34Też to zauważam. Może dlatego, że nie mogłabym mieszkać w domu, gdzie "musi" i "powinno".
araksol
3 marca 2023, 00:22a ja uważam że każdy ma pewne musi. Na tym polega dorosłość ...
araksol
3 marca 2023, 00:23Ja niestety MUSZę sie brać w karby i mobilizować do wszelkich obowiązków i powinności. Nie moge popuscić...
barbra1976
3 marca 2023, 09:26Jasne, że są takie sprawy,które trzeba, ale u ciebie te słowa gęsto się pojawiają.
barbra1976
3 marca 2023, 09:29Ale też inne sprawy, nie tylko obowiązki- skrzynka ma być tam, coś tam ma być takie, Krzysiek ma być w dresie, i tak bardzo często. Czujesz, co mam na myśli?