Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


Niedziela, a ja wcale nie czuję, ze mam dziś odpocząć i zwolnić. Niby w domu nic nie robię poza gotowaniem ale inne zajęcia mam. Do tego dochodzi nauka. Działam z terminarzem w reku. Nawet w wekeend. Nigdy u mnie nie ma takich dni, zeby nie było w nim kilkunastu pozycji, czyli tego co mam zrobic. Niektóre pozycje sa stałe jak joga, medytacje. Zmieniają sie potrawy, prace w domu i obok domu. Zmieniaja sie intencje Reiki. Nie potrafię juz inaczej działać. Dni gdy nie robię nic, w moim życiu nie ma. Są plany i realizacje. Zwykle jestem skuteczna.

Teraz powinnam mieć urlop, ale nie mam, bo zarobek w tym miesiącu na portalu kiepski. Trzeba to nadgonić.

No i przyszła pora na trudny aspekt saturna. Od dawna sie tego czasu obawiałam. Aspekt to koniunkcja. Saturn zajął swoja pozycje urodzeniową czyli w miejscu mojego saturna na początku znaku ryb. To czas podsumowań, refleksji. Wkrótce ruszy i mi dokuczy. Ja na razie mam nastrój kiepski. Jestem przygnebiona i stałam sie pesymistka. Gnebia mnie różne leki i zamartwiam sie o wszystko. Dynamika mojego zycia spadła i wszystko jest jakby zahamowane. Nie lubie takich klimatów. Teraz na dodatek jeszcze mnie gnebi wenus ze znaku barana i jowisz. 

Mikuś jak na razie Sebastiana lubi. Niby szczekał na niego na poczatku ale teraz przychodzi i nawet przy nim lezy. Z kotów przychodzi Rozi, Mruczek i Aronek. Reszta trzyma dystans.

Dziś mi sie śniło, ze Sebastian zrobił mi niespodzianke i posprzatał pokój Adriana. To moja strefa partnerstwa według Feng szui. Nie wiem co ten sen znaczy.

  • Matylda111

    Matylda111

    12 marca 2023, 16:08

    A moja Babcia zawsze powtarzała, że wiele snów tłumaczy się na opak. I mam kolejny powód, żeby nie lubić Sebastiana.

    • Berchen

      Berchen

      12 marca 2023, 16:14

      Ze tez ci sie jeszcze chce🙈, przeciez jak "przyjaciel" sie wprowadzi i sciagnie jeszcze nowa znajoma z dzieckiem to i tak winny bedzie tylko Saturn, ach te planety😅.

    • Matylda111

      Matylda111

      12 marca 2023, 16:49

      Tak. Chce mi się. Bardzo lubię Agatę i widzę, że w ciągu ostatnich lat dużo zmieniła w swoim życiu na lepsze. Tę kwestię też w końcu zrozumie. Nie musi tego robić na nasze zawołanie. Ale Ona to zrozumie.

    • araksol

      araksol

      12 marca 2023, 20:01

      znajomej nie ściagnie, a w astrologie Berchen wierzyć nie musi. Nie wszyscy musza byc światli i ułatwiać sobie zycie...

  • barbra1976

    barbra1976

    12 marca 2023, 14:03

    Bardzo jesteś zdyscyplinowana. Nie pasuje to do obrazu kobiety leżącej cały dzień. Chyba jednak dużo się zmieniło u ciebie.

    • araksol

      araksol

      12 marca 2023, 20:01

      staram sie być...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.