Środa nieco zabiegana. Rano śniadanie, potem jazda do przychodni. Po południu obiad i sałatka z kaszy, pomidorków, natki pietruszki, awokado i fety.
Czwartek i pyszne śniadanie w postaci kanapek z pastą pieczarkowo jajeczną. Na to pomidorki i szczypiorek. Nie zapeszając, waga poszła w dół.
Mirin
15 czerwca 2023, 11:36Oby tak dalej
Arvena.justyna
15 czerwca 2023, 16:26Dziękuję :)