Czerwiec zawitał, nowe postanowienia, nowe możliwości. Ale po kolei.
maj minął bardzo optymistycznie. Majówka, urodziny, a ja trzymałam się planu, jeden wieczór miałam tylko wtopy gdy poległam, to na 31 dni i tak wychodzi super 😁 dietka wzorcowa, kilogramów ubyło, wszystko byłoby wręcz idealne gdyby nie to że ćwiczenia miałam totalnie olane. No niestety jakoś len mnie dopadł i maj przeszłam praktycznie z sama dietą bez intensywnych ćwiczeń, zależnie kilka razy lekko potrenowałam. Dlatego czerwiec zamierzam poświęcić oczywiście diecie, ale i większej liczbie ćwiczeń. I nie chodzi mi o rowerek czy jakieś wysiłkowe tylko na ćwiczeniu brzucha, boczków i górnej partii ciała. Ja jabłko jestem, nogi mi łatwo lecą z centymetrów ale brzuch zostaje i wyglądam komicznie 🤣 dlatego ten miesiąc poświęcam treningom brzucha i boczków, zobaczymy w lipcu czy są efekty 😁
pozdrawiam!
fit_gocha
2 czerwca 2022, 12:56A u mnie na odwrót lepiej z ćwiczeniami niż z dietą ostatnio było;)
AryaStark.wma
2 czerwca 2022, 17:52Ćwiczenia też są mega ważne, to fajnie że masz motywacje do tego 😉
JeszczeRAZ!
1 czerwca 2022, 10:46Udanego czerwca :)
AryaStark.wma
2 czerwca 2022, 17:51Dzięki i wzajemnie 😘
ognik1958
1 czerwca 2022, 08:25diabełek to twi w szczegółach to jak tam konkretnie ci idzie...w materii odchudzania🤷♂️
AryaStark.wma
2 czerwca 2022, 17:51Jest wyraźnie na pasku pokazane jak mi idzie, zero smażonego i cukru, mięsko jak już to gotowane, dużo warzyw i trochę owoców, zielone i czerwone herbatki.
MiaMM
1 czerwca 2022, 08:02super!!! ile spadło kg?
AryaStark.wma
2 czerwca 2022, 17:50Coś koło 8, ale głównie to była woda tak podejrzewam 😁
MiaMM
2 czerwca 2022, 18:19matko to strasznie dużo, gratulacje dieta to 70 %