Ha!!!
Od dwóch dni "imprezuje" pod względem jedzenia bo... no tak wypadło a zawsze nie wypada odmawiać :/
Fakt, że nie są to jakieś napady żarłoczności albo wyczyny z wyższej półki tylko ot... ciasteczka (czyt. ciacha 10cm x 10cm ) kremowo-śmietanowe ale nie po jednym... o nie... od razu DWA!
Dieta z 1000 kcal wzrosła przez dwa dni do 1500-1600 !!!
I co? I co?
A no po znowu tygodniowym zastoju i po tych dwóch dniach "szaleństwa" nagle waga o 400 gr w dół!!!
Jaki z tego wniosek?
Jeśli waga stoi kilka dni i smutno Ci z tego powodu to ZJEDZ CIASTECZKO
Nie dość, że osłodzisz sobie brutalne życie to jeszcze waga Ci spadnie!
(A tak na serio to już mój trzeci taki przypadek, że po zastoju i zjedzeniu więcej jak 1000 kcal waga spada. Ciekawe czy to tylko taki zbieg okoliczności? )
coffeebreak
16 marca 2012, 18:31O matko, modlę się aby odkryta przez Ciebie teoria była prawdziwa. To byłoby cudowne.
grubelek1978
16 marca 2012, 14:11może/ nie morze ...dziś mam zaćmienie umysłowe od samego rana- jak bym pijana była...
grubelek1978
16 marca 2012, 14:11Idealnie - a morze ciacho zmieniło nastawienie i stąd ten efekt!!!!
ButterflyGirl
16 marca 2012, 13:11Nie wiem co powiedziec hehe
rollercoster
16 marca 2012, 12:42Ja mam tak samo,jakby metabolizm dostawał kopa,ale mnie to bardzo cieszy bo to znak,że to co kaloryczne wcale nie jest zabronione a ja nigdy z dietą nie dam się zwariować i z wielu rzeczy całkowicie nigdy nie zrezygnuję.
renata96
16 marca 2012, 12:02Bo nie powinnaś jeść mniej niż 1000kcal. Twoja dzienna norma powinna się wahać między 1100kcal, a 1300kcal. Jeśli jesz mniej spowalnia się przemiana materii i nie chudniesz.
kitty79
16 marca 2012, 10:52Też tak robię kiedy mam zastój. Byle nie za często, bo może nie wyjść na dobre.
LeiaOrgana7
16 marca 2012, 10:47Nie, to metabolizm rusza, bo przestajesz w końcu głodzić się tysiącem kcal.
Martaa91
16 marca 2012, 10:44może kiedyś wyprobuje i zjem to ciasteczko:)pozdrawiam