Witajcie Kochani ;)
Sobota dzień pomiarów :) Dodając wczorajszy wpis, miałam obawy,że nie będzie spadku, bo czuję się jakaś opuchnięta...A tu miła niespodzianka :) hahahah Spadek 0,4 kg :) Wow :) Tak udało się zejść poniżej 65 kg. Ufffff popatrzcie na to ;)
Tak prezentuje się dzisiejsze zestawienie hihihih. Jestem zadowolona z dotychczasowego spadku ;) Ale czuję niedosyt bo to jeszcze 6,6 kg do celu brakuje ;)
Jednak powiem Wam,że nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy ;) Szczerze to nie wierzyłam,że uda się zejść poniżej 69 kg. A tu taka niespodzianka ;) na wadze 64,6 kg. Nie pamiętam, kiedy miałam taką wagę. Wstyd!!!! Ale nie poddaję się i walczę dalej. :) Jest szansa,że do kwietnia uda się zgubić te 6,6 kg ;) Hmmm Nawet jeśli, nie to i tak będę z siebie dumna, bo wiele pracy w to wkładam. Walczę, chociaż czasami mam serdecznie dosyć :( Dziś udało się zrobić kolejny trening ;) 45 minut slim fit :) Mega trening, bardzo przyjemny, a jednocześnie trudny :) Cieszę się, ponieważ wykonałam go w całości :) Przypadł mi do gustu :) Nawet w kalendarzu zaznaczyłam,że to był super trening hihihi. Robię tak od początku wyzwania z Ewą Chodakowską. Będę miała czarno na białym,który trening dla mnie jest przyjemny a który mi nie przypadł do gustu.
Dziś dostałam nowe menu. Tym razem wegetariańskie ;) Ponieważ wykupiłam dietę 5w1 ;) czyli mam 5 diet do dyspozycji ;) Mogę sobie zmieniać ;) Jestem bardzo ciekawa wegetariańskich przepisów :) I nie tylko ;)
Wieczorem czułam ogromną potrzebę relaksu ;) Była maseczka i sól do stóp. Oj jak mi było dobrze ;) Tego właśnie potrzebowałam. Niby niewiele, ale relaks wspaniały :) Polecam hihihih
Jutro niedziela i jako takich planów brak. Może uda się poczytać książkę ;) I myślałam, nad orbitrekiem lub kółeczkiem....a może skakanka ? Nie wiem na co będę miała ochotę :) i siłę. Bo jednak 6 dni treningu zaliczyłam. Może by odpocząć ? Sama nie wiem ;) Wkręciłam się w aktywność i dobrze mi z tym :) hihihihihi Też tak macie ?!
OOOOOOO choinka ale się rozpisałam ;) Jestem mega pozytywnie naładowana ;) Wow mam mega power :) Jeśli Wam go brakuje, chętnie się podzielę :) Piszcie hihih
Buziaki dla Was i oczywiście trzymam za Was kciuki :) Pozdrawiam
Maratha
3 lutego 2019, 16:28odpoczynek tez sie przydaje :) jest nawet wskazany
aska1277
3 lutego 2019, 16:37Dokładnie tak
zurawinkaaa
27 stycznia 2019, 19:00Nic tak nie cieszy jak spadek ;) gratulacji i oby tak dalej ;)
aska1277
27 stycznia 2019, 19:55To prawda :) hihihi każdy, nawet najmniejszy spadeczek cieszy :) Pozdrawiam
annaewasedlak
27 stycznia 2019, 17:03Pieknie. Działaj dalej złapałaś ,, wiatr w żagle". Pozdrawiam
aska1277
27 stycznia 2019, 17:09Oj tak Aniu, złapałam i nie puszczę ;) hihihi
polishpsycho32
27 stycznia 2019, 15:29Gratulacje
aska1277
27 stycznia 2019, 16:31Dziękuję :) idziemy dalej :)
Anika2101
27 stycznia 2019, 13:40Super x
aska1277
27 stycznia 2019, 14:29:* dziękuję
Laurka1980
27 stycznia 2019, 12:43Z powerem mam fak samo :) pozdrawiam i działamy dalej :)
aska1277
27 stycznia 2019, 14:30Cieszę się :) działamy
eszaa
27 stycznia 2019, 12:15to ja poprosze troche tego powera, zeby mi sie wreszcie zachciało łaskawie popedałowac na rowerku;) Ładnie chudniesz, az zazdrość :), tak trzymaj.
aska1277
27 stycznia 2019, 14:30Częstuj się hihi. Włącz tv i padałuj hihi
Barbie_girl
27 stycznia 2019, 11:50Pieknby wynik kochana l:) CIesze sie bardzo jak widze taka radosc z Twoich postow ;)
aska1277
27 stycznia 2019, 14:32Dziękuję :* ja także się cieszę. Uwielbiam ten stan
tracy261
27 stycznia 2019, 10:14Kolejny spadek! Gratuluję! Krok po kroku i ani się obejrzysz, a cel będzie osiągnięty :)
aska1277
27 stycznia 2019, 14:33Już powoli widzę, zielone światełko
czekoladinka
27 stycznia 2019, 09:02Gratuluję! Jesteś Wielka!!!!
aska1277
27 stycznia 2019, 14:33Dziękuję bardzo ;)
karmelikowa
26 stycznia 2019, 21:07Super gratuluję! Pięknie ci idzie.... Trzymam kciuki za dalsze powodzenie i spadki :)
aska1277
26 stycznia 2019, 21:15Dziękuję bardzo :) :)
Anankeee
26 stycznia 2019, 20:46Jestem pod wielkim wrażeniem Twojej wytrwałości :) Kawał dobrej roboty ;) Ja tez uwielbiam maseczki i co pare dni w taki sposób się relaksuję :)
aska1277
26 stycznia 2019, 20:53Ja ostatnio zapomniałam o kosmicznej ilości maseczek , które mam ;) Szczerze, to sama jestem pod wrażeniem, aktywności i tego,że tak bardzo się zawzięłam ;) Ale polubiłam to :) Pozdrawiam ;)
fitball
26 stycznia 2019, 20:24no gratuluję, że Ci tak dobrze idzie ;)
aska1277
26 stycznia 2019, 20:32Kochana Ty też wrócisz do formy, zobaczysz :) Szybko minie :) :*
annna1978
26 stycznia 2019, 20:18Inspirujesz:)))
aska1277
26 stycznia 2019, 20:32Miło się czyta takie słowa :) To jest mega motywacja dla mnie :) Do dalszej walki :) walczymy :*