Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 128 Dzień na NIE


Witajcie

         

                  Dziś wpis na szybko, nie  będę się rozpisywała,ponieważ nie ma o czym :( Już wczoraj wieczorem czułam się kiepsko....Coś tak czułam że @ się zbliża... Ale mówię, to jeszcze tydzień... Rano zaproponowałam mamie, abyśmy pojechały na cmentarz. Nie była u rodziców dwa miesiące.. Bo cała ta sytuacja i w ogóle. A dziś jeszcze Stanisławy... więc pojechałyśmy. To był niezły trening.....wyrywanie ręcznie zielska.... dwie godziny... Dało mi w kość. Oj bardzo dało mi to w kość. 

              Czuję się przeorana... dosłownie. No ale nic dziwnego @ przyszła tydzień przed czasem :(  Na szczęście dopiero po powrocie z cmentarza.  Chyba wysiłek i nerwy zrobiły swoje. Sama nie wiem. Po ogarnięciu grobów, zabrałam mamę do siebie. Zrobiłyśmy obiad i posiedziałyśmy, pogadałyśmy....i przed 17 zawiozłam Ją do domu. Był to mimo wszystko cudownie spędzony czas.... Bo My od dwóch miesięcy nie usiadłyśmy razem, nie napiłyśmy się kawy... A dziś???!!! Dziś to był cudowny dzień, mimo mojego gorszego samopoczucia. 

            Nie będzie dziś fotek jedzenia, bo zwyczajnie zjadłam jak wróbelek :( I nie robiłam zdjęć.Nie będzie relacji z treningu.... bo jedyny jaki był zrobiony to ten na cmentarzu :( Jak odwiozłam mamę, to się położyłam....bo głowa zaczynała mnie boleć... Więc nie ryzykowałam. 

            No i takim oto cudem cały dzień na NIE. Ale nie poddaję się, jutro będzie dobry dzień. Chociaż nie pod względem ważenia i mierzenia, bo @ w toku :) Dlatego nawet nie wejdę na szklaną ;) Aby ból głowy nie wrócił hihihihi

          Wam życzę cudownego weekendu, spadków i dużo uśmiechu. 

                                                 POZDRAWIAM :) 

  • WracamDoFormy2020

    WracamDoFormy2020

    11 maja 2020, 23:40

    taka mała rzecz, a jaka ważna dla nas, i dla anszej codzienności - zwykła kawka z mamą, a jak nabrała na wartości przez ostatnie 2 miesiące :) trzymaj się, życzę jak najmniej przeszkadzającej @!

    • aska1277

      aska1277

      12 maja 2020, 15:56

      Mała rzecz A cieszy hihi

  • Maratha

    Maratha

    11 maja 2020, 11:30

    jak na dzien na nie to calkiem produktywnie :) trzymaj sie tam

    • aska1277

      aska1277

      11 maja 2020, 16:32

      Heheheh :* dziękuję

  • Wiosna122

    Wiosna122

    10 maja 2020, 00:27

    odpoczniesz i nabierzesz siły :))) ja też dziś widziałam sie z kolezanką, bo to jest po prostu wariactwo...

    • aska1277

      aska1277

      10 maja 2020, 08:40

      Powoli trzeba wracać chyba do normalności. Bo zwariujemy. Jeszcze jakby to było zimą to ok ale teraz gdy piękna pogoda za oknem...

  • Lucyna.bartoszko

    Lucyna.bartoszko

    9 maja 2020, 11:54

    Najważniejsze że w końcu mogłaś się spotkać z mamą, powinnaś czerpać z tego energie a reszta jakoś będzie. Jutro już się lepiej poczujesz to znowu będziesz szalec z treningiem 😘

    • aska1277

      aska1277

      9 maja 2020, 18:18

      Oj tak, bardzo potrzebowałam tego spotkania :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    9 maja 2020, 09:18

    Ja jestem w okresie przekwitania - napady gorąca itp. ale @ niestety pojawia się.

    • aska1277

      aska1277

      9 maja 2020, 18:18

      Jeśli to jest uwarunkowane genetycznie, to mnie niedługo to czeka.....

  • ewelka2013

    ewelka2013

    9 maja 2020, 08:42

    mnie też wczoraj bardzooo bolała głowa... chyba taki ciężki dzień był...oby dzis był lepszy:)

    • aska1277

      aska1277

      9 maja 2020, 18:19

      Pogoda też robi swoje, raz ciepło a za chwilę chłodno.... Buźka

  • reghina

    reghina

    9 maja 2020, 00:01

    Jutro będzie lepszy dzień,wierzę w to! Mój z kolei był dziś z tych,że ciągle coś jadłam :-/ ale to nie koniec świata jutro poprawiamy korony i do przodu!

    • aska1277

      aska1277

      9 maja 2020, 18:19

      Oczywiście,że to nie koniec świata ;)

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    8 maja 2020, 23:07

    Bez treningu ale dzień jak najbardziej pozytywny. Trening nadrobisz noo i ruch przecież był więc na plus.

    • aska1277

      aska1277

      9 maja 2020, 18:19

      Własnie ruch i aktywnośc jednak była :)

  • Passifloraaa

    Passifloraaa

    8 maja 2020, 22:53

    Mimo wszystko dobrze spędzony dzień. Mama zadowolona a to ważne! Jutro ogarniesz trening i całą resztę, nie wątpię w to:)

    • aska1277

      aska1277

      8 maja 2020, 22:56

      Dziękuję za miłe słowa ;)

  • annna1978

    annna1978

    8 maja 2020, 22:20

    No ale mama zadowolona 😊

    • aska1277

      aska1277

      8 maja 2020, 22:24

      oj tak nawet bardzo ;)

  • slubna26

    slubna26

    8 maja 2020, 22:03

    Czytam cię i widzę siebie. Ja też nie umiem odpoczywać. Ciągle coś zrobię. Inaczej mam poczucie zmarnowanego czasu. Mąż mówi że będzie mnie przywiązywał do łóżka 😁 Życzę lepszego samopoczucia i regeneruj się

    • aska1277

      aska1277

      8 maja 2020, 22:05

      Fajny ten Twój mąż hihihihi Ale wiesz jak Ciebie przywiąże to może być wesoło ;) Buźka

    • slubna26

      slubna26

      8 maja 2020, 22:11

      Widzę weekendowe rozluźnienie 😁😁😁

  • justagg

    justagg

    8 maja 2020, 21:49

    No co Ty swietny efaktywny dzień z mamą:)

    • aska1277

      aska1277

      8 maja 2020, 22:04

      Tak z tego spotkania i czasu z mamą jestem zadowolona, nawet jak nie zrobiłam treningu :)

  • laveau

    laveau

    8 maja 2020, 21:30

    Odpocznij sobie kobieto, taki dzień bez treningu (chociaż i tak bardzo aktywny, po dwóch godzinach takiej pracy można być duuużo bardziej zmęczonym niż po ostrym treningu) jest czasem potrzebny. Trzymaj się, oby samopoczucie jutro było lepsze!

    • aska1277

      aska1277

      8 maja 2020, 21:38

      Tylko że mnie nosi i nie znam słowa " odpoczynek" :( Tyle osób mi mówi,że powinnam odpocząć, a ja co ??? wszystko na wysokich obrotach ;) Buźka

    • laveau

      laveau

      8 maja 2020, 21:48

      Zmęczenie + samopoczucie do dupy + okres + ból głowy a Ciebie "nosi"? ;D ja to bym się zakopała w pościeli, kazała się światu odwalić i poszła spać więc w sumie chyba i tak Cię podziwiam ;)

    • aska1277

      aska1277

      8 maja 2020, 22:04

      ja się położyłam, ale nie umiałam się zrelaksować :) Bo w głowie miałam,że to i tamto trzeba zrobić

  • sachel

    sachel

    8 maja 2020, 21:04

    Trzymaj się, wszystko mija :)

    • aska1277

      aska1277

      8 maja 2020, 21:07

      Własnie wiem ;) Tzn tak myślę :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.