Witajcie
Zacznę od tego że dzień kolejny pozytywny ;) Mimo że średnio się wyspałam ;) Nie narzekam. Rano byłam po mamę i na cmentarz pojechałyśmy... dwie godziny, oj zaczynam to teraz czuć :( Kręgosłup dostało konkretnie, pewnie jutro dopiero to odczuję na całego. Ale to nic ;) dam radę, najważniejsze że ogarnęłyśmy groby. Troszkę dziwnie dziś posiłkowo wyszło tzn.. w sumie nawet nie było najgorzej ;) Zresztą zaraz zobaczycie.
śniadanie: jajecznica z pomidorem i szynką, chleb graham z ogórkiem
II śniadanie: mus i baton proteinowy
obiad: kurczak z ananasem i ryżem na słodko-ostro, winogrono i paluszki
kolacja: parówki sokoliki, grzanki pomidorowe, musztarda i ogórek
Śniadanie planowane, II śniadanie to spontan...miał być jogurt...ale zajechałam do sklepu, gdy odwoziłam mamę i kupiłam coś młodej, a przy okazji byłam już mega głodna.... i tak chodziłam, chodziłam po sklepie... Uwierzcie, wtedy zjadłabym wszystko ;) I już sięgałam po batoniki, lody....ale mówię, sobie.. nie... zaraz będziesz w domu... No i poszłam do kasy ;) a tak widzę mus i baton proteinowy ;) Hmmmm myślę, nie jest to najgorszy wybór ;) I wzięłam. Obiad planowany, jedynie dodałam kilka paluszków. Kolacja planowana.
Także cieszę się, że nie uległam zachciankom, pokusom ;) Udało się policzyć kalorie ;) Dziś wyszło 1539 nie jest źle ;) Woda ładnie pita, dziś dzień 305 :) Jutro wrzucę kolejne wyzwanie z wodą ;) jak ktoś będzie chciał, to zapraszam ;) Aktywność jak już pisałam spora na cmentarzu ;) a kroków mam na chwilę obecną 14513 i ładuję opaskę, to pewnie kilka do wieczora dobiję ;)
Aaaaa zapomniałam wspomnieć między innymi dlaczego, dzień jest pozytywny ;) Rano szklana pokazała spadek ;) Od wczoraj minus 0,2 kg a od poniedziałku 0,7 kg ;) Także miło ;)
Nie poddajemy się, walczymy. Pamiętajcie o tym :) Kiedyś sobie podziękujemy, że się nie poddałyśmy... Na wszystko potrzeba czasu, także nie spieszcie się.... Na spokojnie, do celu. Trzymam kciuki. Powodzenia. Pozdrawiam :* :) :* :)
kasiaa.kasiaa
29 października 2021, 03:49Brawo 😘
isabell89
28 października 2021, 23:03Super. Gratulacje :* spadki cieszą najbardziej :)
annna1978
28 października 2021, 21:43Idziesz jak burza😃💪
Alladynaa
28 października 2021, 21:39To już prawie 🙃 kilogram- super. Paluszki tam widzę- prawie o ich istnieniu zapomniałam.
Lucyna.bartoszko
28 października 2021, 19:42Brawo brawo brawo 😊
aska1277
28 października 2021, 19:47Dziękuję :*
tracy261
28 października 2021, 19:41Ciało przyzwyczaja się do regularnego treningu, ale gdy wykonujemy niestandardowy wysyłek ( tak jak Ty przy grobach), to najczęściej czekają nas zakwasy :) Ale to jest dobre dla nas i podkręca metabolizm :)
aska1277
28 października 2021, 19:46Oj mnie to ma maksa podkręciło hahah :)
zakrecona_zona
28 października 2021, 18:39U mnie też dzis na śniadanie była jajecznica. 😅 Fajne ze się zmieściłas w kaloriach i gratulacje spadku ;)
aska1277
28 października 2021, 19:34Nawet był zapas kalorii ;) ale brzusio mówił stop ;)
ewelka2013
28 października 2021, 18:38Komentarz został usunięty
ewelka2013
28 października 2021, 18:38No i super 😊 jedzonko ok spadek jest czyli w dobrq stronę 😊 moja pokazuje lol🤣🤣
aska1277
28 października 2021, 19:34Tak, póki co w dobrą stronę ;) oby jak najdłużej ;)
Mantara
28 października 2021, 18:29Nie poddajemy się. Nowy nie ma ;)
aska1277
28 października 2021, 19:33Dokładnie i takie podejście mi się podoba ;)
tara55
28 października 2021, 18:10Pięknie zaliczony dzień, no i ten spadek wagi zachwycający. Dla Ciebie 🏆
aska1277
28 października 2021, 18:13Dziękuję Kochana za wsparcie :*
tara55
28 października 2021, 18:21Dostałaś + odemnie.
aska1277
28 października 2021, 19:33Dziękuję bardzoooo :)