Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 61 Fatalny dzień


Witajcie 

      Nie tak miał wyglądać ten dzień... Teraz już troszkę uszło ze mnie powietrze i złość, ale do popołudnia nie było wesoło. Wczoraj umówiłam się z mamą na mszę, na Popielec. Wszystko dogadane, odwożę córkę M na praktyki i jadę po mamę  do kościoła. Rano dzwoni M, że muszę gdzieś podjechać o tej i o tej godzinie... Pytam czy nie mogę o innej godzinie.. Okazało się, że nie. Wkurzyłam się. Odwiozłam młodą, potem mamę do kościoła i pojechałam , tam gdzie miałam. Później wkurzyłam mnie jeszcze jedna sytuacja, ale o tym nie chcę pisać. Później dzień tak się potoczył, że nie mogłam iść na inną mszę. 

     Ja nie jestem jakoś specjalnie wierząca... ( mieszkam przy kościele, msze słyszę w tygodniu dwa razy dziennie, a w niedzielę 4 razy) Ale czasami potrzebuję iść do kościoła, pobyć sama ze sobą. Pomyśleć, podumać, pomodlić się. Od czasu do czasu jest mi to po prostu potrzebne. Ale staram się chodzić do kościoła w takie dni jak ten.... w takie główne święta. Tym razem się nie udało. Trudno :( 

     Ogólne samopoczucie teraz już lepsze i liczę, że jutro będzie dobrze. Posiłkowo dzień hmmm bez szału. Może nie było mięsa, był dzień postny...a raczej słodyczowyyyyyy oj bardzo słodyczowy :( Ułożyłam na jutro już jadłospis, oby to był dobry dzień i oby wróciło liczenie kalorii. Muszę do tego wrócić, bo waga stoi :( Ale wszystko w swoim czasie. Woda ładnie pita, o tym nie zapominam i nie mam  z tym problemu. Aktywność kuleje, ale liczę że jutro coś ruszy. 

    Pamiętajcie, aby się nie poddawać. Trzymam za Was kciuki. Powodzenia. Spokojnego wieczoru. Pozdrawiam :) :* 

  • dorotka27k

    dorotka27k

    3 marca 2022, 13:21

    Mam podobnie czasami potrzebuję pójść do kościoła i poukładać sobie wszystko w głowie....tym bardziej teraz modlitwa potrzebna....ja wczoraj też nie byłam....

    • aska1277

      aska1277

      3 marca 2022, 18:33

      Dziękuję za zrozumienie.

  • annna1978

    annna1978

    3 marca 2022, 12:31

    Sporo trzeba ogarnąć, dajesz świetnie radę 😄💪

    • aska1277

      aska1277

      3 marca 2022, 18:34

      Dziękuję :* Ściskam

  • dopamina-12

    dopamina-12

    3 marca 2022, 06:20

    Trzymamy się Kochana❤️ powolutku wrócimy na dobre tory❤️

  • .krcb.

    .krcb.

    2 marca 2022, 22:04

    Miałam kiedyś znajomych którzy nie jedli słodyczy w czasie postu za to jedli chipsy... 😆 Jak dla mnie na jedno wychodzi 😁 to tak mi się przypomniało odnośnie postanowień postnych.... Życzę aby jutro był lepszy dzień

    • aska1277

      aska1277

      3 marca 2022, 18:34

      Hmmm ze skrajności w skrajność ;) ale wiadomo, każdy ma prawo robić takie postanowienia jakie chce ;)

  • ewelka2013

    ewelka2013

    2 marca 2022, 20:14

    Ja będę próbowała cały post bez słodyczy... dla siebie czuję taka potrzebę.. zobaczymy dziś dzień na +... Dokładnie tak mam z Kościołem...czasem po prostu czuję potrzebę... Jutro będzie lepiej 😘

    • aska1277

      aska1277

      2 marca 2022, 20:20

      Trzymam kciuki. Ja nie robiłam tego postanowienia, bo wiem że zawalę :( Chyba, że nie będę o tym myślała, to wyjdzie. Ściskam

    • ewelka2013

      ewelka2013

      2 marca 2022, 20:27

      Ja zakładam codziennie, że dziś nie jiem... I już jakiś czas jest dobrze

    • aska1277

      aska1277

      2 marca 2022, 20:33

      Brawo dla Ciebie

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.