Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest ciężko


Witajcie   

    Dzisiejszy dzień zdecydowanie  nie jest moim dniem. Wczorajszy też nie był moim dniem... bywa i tak. Nie poddaje się, działam dalej. Chyba znowu nerwy, stres nie pozwalają mi działać tak jakbym chciała. 

   Chyba trzeba troszkę zmienić taktykę. Rozpisałam już jadłospis na jutro. Prosty bez kombinowania. Chciałabym zrezygnować ze słodyczy ( na tyle na ile się da) Wiem, że może być ciężko, ale chociaż na początek ograniczę, tyle ile mogę. Powrót do wody ( piję ją, ale nie zawsze tyle ile bym chciała) No i najbardziej na czym mi zależy... to treningi. Tak, owszem dużo staram się chodzić, ale chciałabym wskoczyć na rower, orbitreka.. czy atlas. Może się uda. Oczywiście nic na siłę, w swoim tempie, na swoich zasadach powrócę. 

   Pamiętaj, aby się nie poddawać. Działamy. Nawet jak się potkniesz, wstań, idź przed siebie. Trzymam za Ciebie kciuki. Powodzenia. Spokojnego wieczoru. Pozdrawiam :) :* 

  

  • PACZEK100

    PACZEK100

    22 sierpnia 2024, 19:27

    3maj się I do przodu!

  • Maratha

    Maratha

    22 sierpnia 2024, 11:14

    dasz rade :) powoli ale konsekwentnie do przodu

  • sachel

    sachel

    22 sierpnia 2024, 09:40

    Ze słodyczami jest tak, że uda się o ile nie będzie się ich kupować. Ja nie mam w domu, więc nie jem,

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    22 sierpnia 2024, 08:35

    Ja nie lubię ogólnie sportu, ale marsz, czy pływanie to jak najbardziej. Na rowerze-o wstydzie-nie potrafię jeździć.

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    22 sierpnia 2024, 00:11

    Dobranoc

  • annna1978

    annna1978

    21 sierpnia 2024, 21:46

    Spokojnej nocy 😊

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.