Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Pasjonatka fotografii i stylizacji żywności, właścicielka akity amerykańskiej i malamuta. Niepoprawna optymistka o silnym charakterze lecz znikomej sile woli ;)

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 5632
Komentarzy: 4
Założony: 22 czerwca 2017
Ostatni wpis: 18 maja 2019

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
boggy

kobieta, 43 lat,

170 cm, 110.90 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 maja 2019 , Komentarze (4)

Czesc!

Calkiem niedawno przypomnialam sobie, ze dlugo tu nie zagladalam. Swego czasu odchudzalam sie z Vitalia a ogromna grupa dziewczyn wspomagala mnie tu dzielnie dobrym slowem. Tydzien temu wrocilam do odchudzania, tym razem jednak nie jest to zadna wymyslna dieta. Jem wszystko, pilnuje aby nie przekroczyc 2000 kalorii (jest to moje dzienne zapotrzebowanie pomniejszone o deficyt 600 kalorii), staram sie pic duzo wody i pomalu wprowadzam tez aktywnosc fizyczna. Nie rzucam sie na gleboka wode bo zwykle konczylo sie to dla mnie zwatpieniem i powrotem do obzarstwa. Po pierwszym tygodniu jest wyczekiwany efekt w postaci -2,4kg. Z pewnoscia sa to toksyny i jakies poklady wody ale wazne, ze waga na minusie. Mam 38 lat i juz kilkakrotnie zaliczylam efekt jojo wiec moj metabolizm nie ma lekko. Obiecalam sobie, ze nowy styl zycia zostanie ze mna juz na stale. Nie jest uciazliwy, choc licze kalorie i z wyprzedzeniem planuje wlasny jadlospis, zajmuje mi to tylka kilkanascie minut dziennie.

Nie wiem czy uda mi sie regularnie prowadzic moj pamietnik ale co jakis czas na pewno tu wpadne aby podzielic sie efektami. Dwa razy w zyciu zdolalam zrzucic naprawde spora ilosc zbednych kilogramow wiec mam nadzieje, ze i tym razem misja zakonczy sie sukcesem ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.