Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
1/19 + ból karku


Zasady zostają, nowy "plan żywieniowy" i lista zakupów przygotowane :D

Odliczanie do wyjazdu nad morze rozpoczęte i wisi na ścianie 8)

Jutro to już będzie tylko 18 dni :p


Od 2 dni walczę z przerażającym bólem karku ;( dziś nie mogłam popatrzeć przed siebie bez wysiłku i bólu. Kiedy smarowałam maścią przechodziło na pół godziny i znów wracało. Tak samo było z patrzeniem w prawo lub lewo.

Zmieniłam poduszkę i mam nadzieję że to pomoże, bo już próbowałam chyba wszystkiego... Ćwiczeń, maści, tabletek, masażu... Jak nie pomoże zmiana poduszki to zostanie tylko jeszcze ciepły prysznic...;( Chyba, że Wy macie jakieś pomysły??


A... No i nie ćwiczyłam zgodnie z planem. Przez ten ból. Ale muszę coś zrobić bo przecież wiadomo że i nawet najlepsza dieta bez ćwiczeń jest praktycznie nic nie warta :(



  • grubaokularnica

    grubaokularnica

    31 lipca 2014, 06:31

    Życzę powrotu do zdrowia :*

  • SemperFidelisx

    SemperFidelisx

    30 lipca 2014, 08:43

    Bez ćwiczeń mało sie osiąga, to prawda:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.