Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
monochromatycznie | male rzeczy | ksiazka


Jesienne ciuchy zawsze kojarzyly mi sie z brazem, winem, glebokim fioletem, a w tym roku zupelnie bez premedytacji stalam sie posiadaczka monochromatycznej  szafy , czarno bialej + 50 odcieni szarego ;) Mam kilka kolorowych koszul, ale w wiekszosci mam garderobe jak do flimu sprzed 100 lat, jesli chodzi o kolorystyke. Bardzo mi to pasuje, i zauwazam, ze na czarno-bialo-szaro zawsze sie dobrze wyglada!

Nie pamietam czy juz o tym pisalam, ale albo jestem w takim wieku, albo takie sa czasy, ze duzo ludzi choruje na nowotwory (wiem, smutny temat, ale mnie naszlo). Mojej najlepszej kolezanki z pracy maz ma nowotwor, a jest 5 lat ode mnie mlodszy. Ostatnio dowiedzialam sie, ze innej kolezanki maz mial podejrzenie guza. Moja mama swoje juz przeszla. I mam takie wlasnie przemyslenia, ze trzeba sie z malych rzeczy cieszyc: ze sie wstalo zdrowym, ze kawa byla dobra, ze kot rano mruczal, ze sie z kolega w pracy do drugiego sniadania usiadlo spokojnie, zrobic sobie herbaty wieczorem, zapalic pachnaca swieczke, wlaczyc glupia komedie, i po prostu cieszyc sie prostym zyciem, bo wiele osob tego swietego spokoju nie ma, a by chcialo. Czesto sie placzemy w jakies intrygi, klotnie bez powodu, zamartwiamy sie totalnymi bzdurami. Po angielsku jest takie powiedzenie to stop and smell the roses. No wlasnie, zatrzymajmy sie na chwile i docenmy te blahe rzeczy w zyciu. 

No i tradycyjnie chyba chce wam polecic genialna nowele (niewiele ponad 2.5 godziny), ktora moj facet mi polecil w formie audiobooka: The Dispatcher Johna Scalziego, czytane przez Zacharego Quinto (znany aktor, byl w Heroes i w nowym Star Trek jako Spock). Super historia, akcja trzyma w napieciu i pelnej uwadze. Rewelacja!

  • irena.53

    irena.53

    29 listopada 2016, 21:45

    Witaj . . . ale ładne są te szare rzeczy naprawde sympatyczne. A zgadzam się,ze trzeba sie cieszyć z małych rzeczy,,, ze wszystkiego . Po prostu mieć w sobie serdeczność I dobro, a jak się nie ma, to trzeba się tym napelniać. Nasz apodswiadomośc, zbuduje w nas wszystko co jej nakażemy. A ludzie niektórzy nie wierzą,że możemy zmienić swoje EGO. Niektorzy mówią....co w glowie mam, to mam ". I zero zmiany. I tymczasem do uslyszenia, pa

  • ar1es1

    ar1es1

    9 listopada 2016, 19:43

    A ja uważam,że rak bierze się z nagromadzonych zarówno złych emocji(latami tłamszonego żalu,smutku,zmartwień ale też zawiści itd) plus do tego złego odżywiania,jedzenia w pośpiechu,leków,szczepionek i innego syfu...A co do prostych radości to ja się codziennie staram doceniać mimo,że nie mam bieżącej ciepłej wody i innych problemów huk.Ale nie ma wojny,jest co zjeść,itd...

  • pani_slowik

    pani_slowik

    9 listopada 2016, 13:54

    szarości są modne i klasyczne obecnie, chociaż u nas Polsce chyba jednak bardzie króluje ten burgund, ale co kraj to obyczaaj :D osobiście lubię szarości, ale zawsze muszę je rozświetlić jakimś intensywnym, ciepłym kolorem w np. takim dodatku jakim jest szalik, albo czapa :) bardzo podoba mi się sposób Twojego myślenia - cieszmy się z małych rzeczy, bo serio mało kto docenia to co ma obecnie, to w jakim dobrobycie żyje... jest to strasznie przykre i podziwiam Cię, że akurat teraz kiedy wszystko powiedzmy jest dobrze potrafisz docenić moment, który miejmy nadzieję potrwa jak najdłużej :) chciałam też skomentować wątek pierwszego komentarza do Twojego wpisu, ale uznałam, że mowa jest srebrem, a milczenie złotem i choć uwielbiam srebro, to w tym wypadku złoto będzie rozsądniejsze - co osoba to opinia i każdy bazuje na innych artykułach, lecz złotego środku na to by się ustrzec przed chorobą nie ma.. wiadomo można zapobiegać, ograniczać, ale też należy zwrócić uwagę na jakość życia jaka będzie po odstawieniu danych produktów - życie jest po to aby je przeżyć szczęśliwie i na całego, a nie siedzieć zamkniętym w przysłowiowych czterech ścianach. trzymaj się ciepło i wszystkiego dobrego ;*

  • maxxii

    maxxii

    8 listopada 2016, 23:06

    też lubię szarości, zwłaszcza jesienią ,wcale nie wyglądają nudo ani byle jak :D masz rację co do cieszenia się chwilą i doceniania małych rzeczy bo tak na prawdę z nich składa się nasza codzienność i jeśli na co dzień nie będziemy szczęśliwi ,to raz za czas nie wystarczy :)

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    8 listopada 2016, 21:06

    nowotwoty = zle odzywianie i stres, warto zmienic miske :)) wyrzucic nabial, cukier i zredukowac mieso, dac organizmowi szanse na regeneracje a nie ciagle przerabianie ogromnych ilosci bailka i cukru. Kolory fajne, ale ja beznadziejnie w nich wygladam, szaro i smutno, dlatego pozostane przy filetach i brazach :)) pozdrawiam

    • callan

      callan

      8 listopada 2016, 21:24

      Nowotwory to chyba jednak nie az takie proste, jak piszesz. Jest to uszkodzenie mechanizmów kontrolujących rozrost komórek na poziomie genetycznym i molekularnym. Tak, jedzenie i stres sa przyczynami wielu chorob, ale jak w takim razie wytlumaczyc nowotwory u dzieci? Lub u wegetarian zyjacych z lekcji yogi? Poza tym: jak juz sie ma, to stresu dochodzi, a zmiana diety nie ma wplywu na wyleczenie :( Poza tym jak uniknac stresu w XXI wieku? My sie zestresowani wrecz budzimy, zawsze cos nad glowa wisi…

    • Doma19

      Doma19

      8 listopada 2016, 21:51

      Uwazasz ze przyczyna nowotworow jest nabial ? Dawno wiekszej glupoty nie czytalam..

    • piekna.i.mloda

      piekna.i.mloda

      8 listopada 2016, 21:54

      widac malo jeszcze w zyciu czytalas....

    • snowflake_88

      snowflake_88

      8 listopada 2016, 22:02

      Zgadzam się z tym że nasz tryb życia ma bardzo duży wpływ na zachorowanie na raka. Spotkałam się nawet ze stwierdzeniem że w 90% ma na to wpływ złe odżywianie (np. nadmiar białego cukru i białka zwierzęcego, chemia dodawana do jedzenia, alkohol), palenie papierosów, przesadzanie z opalaniem się, kontakt ze szkodliwymi substancjami, zanieczyszczone środowisko itp., a tylko w ok. 10 % winę ponoszą geny i przeważnie dotyczy to zachorowań u dzieci.

    • piekna.i.mloda

      piekna.i.mloda

      8 listopada 2016, 22:09

      przybij piatke platku sniegu :)) widzisz, gdyby kolezanka doma19 poczytala troche naukowych opracowan i badan, szczegolnie tych w j.angielskiem, to by sie dowiedziala, ze nabial jest bardzo szkodliwy, a tak pewnie wierzy reklamom danona w tv....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.