Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ach te Pączki!!




Witam w ten tłusty dzień!!

Mogę się pochwalić że przyszedł (przyszły) Teść i położył mi na ławie talerz z pączkami i rzekł " Proszę dietetyczne pączki z okazji tłustego czwartku" a ja wielkie oczy i wykrztusiłam tylko z siebie "Dzięki" kiedy opuścił pokój zaraz napisałam do koleżanki z którą się wspieramy w nie jedzeniu pączków dzisiaj ( :D )

JA
***** Teść  mi paczki przyniósł
Elok
13:29:29
odmów!!
13:29:35
nie patrz!!!!!
JA
13:29:39
położył na stole i poszedł!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Elok
13:29:49
o boże!!!!!!!!!!!!!!!!
13:30:16
a co on nie wie ze ty na diecie?
13:32:32
mam nadzieje ze  nie jesz pączusia!!
JA
13:34:01
idę zanieść do kuchni !!!
Elok
13:34:08
no mam nadzieje!!!


Po czym podeszłam do ławy zabrałam talerz i nie zauważona przeszłam do kuchni aby odłożyć talerz pełen pączusiów ... otworzyłam szafkę i zobaczyłam to!! SZAFA PEŁNA PĄCZUSIÓW!! wrzuciłam tam talerz i ją zatrzasnęłam!! to było traumatyczne przeżycie!! ale zdążyłam je powąchać to prawie tak jakbym zjadła xD
DLA PAŃ KTÓRE NIE WYTRZYMAJĄ BEZ PĄCZUSIÓW MAM TAKIE DIETETYCZNE ;)
https://840805.siukjm.asia/artykul_6145,jak-zrobic-dietetyczne-paczki.html :)

Elok pamiętaj mam na Ciebie oko! spróbuj w pracy zjeść pączusia!!

A ja... ja jak to ja... zmieniam dietę co 5 minut :)) teraz moją ofiarą padł Dr. Dukan stwierdziłam że jak będę o siebie dbała to mi się nic nie stanie :)) a wiec od jutra zaczynam:) Jutro pobudka o 3 rano!! hahaha dobry żarcik... ale to nie jest żarcik.,.. ;/ i jeszcze do 21 w pracy a!a!a!a!a!a!a!a!a!a!
Będę miała bardzo stresujący dzień :( ale co tam POZYTYWNE NASTAWIENIE :))  RÓŻOWE OKULARY I JAZDA!!

DLA WSZYSTKICH DIETUJĄCYCZ  :  UBIERZ SIĘ W UŚMIECH!!




  • satynkaa

    satynkaa

    4 marca 2011, 11:06

    ja w uderzeniowej jadłam serki wiejski, serki smakowe typu danio czekoladowe :( czyli to co miałam z nabiału w lodowce, a nie chciałam, żeby się zepsuło. Jadłam śledzie, kurczaka wędzonego, rybę gotowaną. z warzyw nic nie jadłam, są zabronione w uderzeniowej.

  • polli17

    polli17

    3 marca 2011, 22:43

    Dzięki za wpis. Co do pierania się pokusom to najlepsza jest satysfakcja :) Ja dzis byłam tak zajęta że zapomniałam że to już dziś i nie zjadłam pączka :P

  • CiastkoNaDiecie

    CiastkoNaDiecie

    3 marca 2011, 19:31

    Brawo ;) oby tak dalej, ćwiczymy silną wolę ;)

  • tyniulka

    tyniulka

    3 marca 2011, 18:13

    Twarda sztuka jestes! miec paczki przed nosem i nie zjesc! pozdrawiam

  • pauvrette

    pauvrette

    3 marca 2011, 17:19

    Mi się udało podczas dnia nie zjeść pączka (sama w to nie wierzę :)) No to walczymy dalej o piękną figurę :) Trzymam kciuki :)

  • satynkaa

    satynkaa

    3 marca 2011, 15:37

    ja tez chowam sie przed pączkami, ale niedaleko mojej pracy jest miejsce gdzie sprzedają pączki, jak przechodziłam i poczułam ten zapach ... normalnie już źle się ze mną działo :( teraz sobie odmówię, ale za rok zjem 2 :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.