Będzie w skrócie. Znowu :) Nie mam czasu na pisanie :)
Dieta - raczej ok (trzymam się 1000-1300 kcal)
Trening - staram się, ale nie ogarniam w 100% codziennie. Niestety - czas nie pozwala
Basen 2-3x w tygodniu.
Fitbitowanie - codziennie ponad 10 km :)
W zeszły piątek poszłam na spacer z psami - i nie było mnie przez 30 km
W sobotę i niedzielę był gril (dietowo było gorzej). Za to przechodzone po 20k kroków (pieski też były na grilu, więc trzeba było je wyprowadzać, uwielbiam je za to)
Poniedziałek i wczoraj - dietowo ok, treningowo w miarę, fitbitowo bardzo ok, basen tylko we wtorek.
Dziś mój luby ma wolne, więc i ja sobie wzięłam free day. Plan: idziemy na spacer razem Z piesami oczywiście Ale na pewno nie na 30 km
Postaram się jeszcze zajrzeć, jak nie dziś to jutro.. W piątek znowu ważenie i mierzenie. Ciekawa jestem co tym razem szklana powie.
ellysa
2 lipca 2015, 09:04chcialabym miec Twoja wage,a tymczasem szklana malpa idzie u mnie w druga strone.....ech....
dee79
2 lipca 2015, 12:11Ha! a ja bym nie pogardziła Twoim wzrostem ;) Przy 155cm 61kg to sporo :( Lepiej by się przy 164cm prezentowało :)