Osiem, a w zasadzie dziewięć lat temu zaczynając swoją nową drogę, nie wiedziałem dokąd zmierzam. Nie sądziłem wówczas nawet, że tak daleko uda mi się zajść.
Kiedy zaczynałem wielu pukało się w głowę zastanawiając się po co to właściwie robię, że to nic nie da. Sporo osób przyzwyczajonych było po prostu do grubego Jacka, mało kto mi życzył osiągnięcia celu, a jeszcze mniej sądziło, że to może się w jakikolwiek sposób udać.
A gdy z kolei udało mi się osiągnąć cel to usłyszałem, że tak czy owak wrócę do swojej poprzedniej wagi, a nawet bardziej przytyję. Że mnie to nie ominie. Ja oczywiście wiedziałem, że to tylko czcza gadanina ludzi, bardzo dobrze sobie zdawałem sprawę z tego, że nie poddam się ( utrzymanie wagi i formy to jest ciągła walka) ponieważ za dużo wysiłku i zaangażowania włożyłem w to wszystko. Na wszelkie komentarze nawet nie odpowiadałem, nie miałem zamiaru kopać się z koniem.
Czas oczywiście wszystko zweryfikował, mija ósmy rok a ja nadal trzymam wagę i formę. Bez wyrzutów mogę powiedzieć śmiało, że z roku na rok jestem w coraz lepszej kondycji fizycznej, a każdy kolejny rok to dla mnie kolejny sukces.
slubna26
26 lutego 2020, 10:43Super 😀 zupełnie dwie różne osoby
DietaJacka
26 lutego 2020, 16:43różnica w samopoczuciu tez diametralna :D
IR-KA
25 lutego 2020, 22:25Ja nie wiem na czym polegała ta twoja "straszna dieta", i szczerze dla mnie to mało istotne ważne, że dałeś radę, a tym bardziej gratulacje, że zmieniłeś swoje życie już na zawsze... Świetnie motywujesz i pokazujesz, że może się udać i nam...
DietaJacka
26 lutego 2020, 16:43i obyś nigdy nie doprowadziła się do takiego stanu jak ja :)
SzczesliwaJa
25 lutego 2020, 19:33Wielkie gratulacje! Brawa dla Ciebie za pracę nad sobą, wytrwałość i utrzymanie efektów! 👏💪🏆Brawo i szacun! Wszystkiego dobrego i trzymania się w formie. Super że to zrobiłeś!
DietaJacka
26 lutego 2020, 16:43nie ukrywam, że też się bardzo cieszę :)
aniloratka
25 lutego 2020, 17:17fantarstycznie :) ale musze przyznac, ze kiedy czytalam w jaki sposob schudles to tez bylam sceptyczna :D
DietaJacka
25 lutego 2020, 18:48A szkoda, że nie wierzyłaś :]
przymusowa
25 lutego 2020, 13:46Brawo i jeszcze raz brawo. Mam nadzieję, że u mnie będzie podobnie bo waga utrzymuje się grubo ponad 3 lata. Schudłam bardzo dużo i szybko i też ciągle słyszałam, że zaraz będzie jojo, zaraz przytyję itp. A kiedy ludzie widzieli ile jem (bo ustawienie metabolizmu na nowo pozwala mi na dużą ilość pożywienia) twierdzili, że nadrobię w ciągu roku z nawiązką. Też nie wdawałam się w zbędne dyskusje i mówiłam tylko zobaczymy.