Dzisiaj było bardzo pozytywnie.
śniadanie : owsianka jabłkowo-cynamonowa, gruszka
II śniadanie : 1/4 jogurtu bakoma żurawinowego, banan
obiad : soczewica czerwona, pieczona dynia, sałata lodowa, pomidor, mozarella
podwieczorek : jabłko
kolacja : 1 kromka żytniego chleba posmarowana cienko serkiem twarogowym, sałata lodowa, pomidor, 1/2 zielonej papryki
Wypite 2 l wody, 2 zielone herbaty. Owsianka niestety z torebki, zaspałam i nie było szans na zrobienie normalnej. Co do ruchu to 1,5 h na siłowni, tradycyjnie. 30 min marszobiegu, 30 min wspinania się, 30 min na rowerku. Ogółem dziś, mimo okropnej pogody, nastrój pozytywny. Nie poddaję się tak łatwo. Szkoda mi tylko tej głupiej owsianki. No cóż, jutro się poprawię :)
Dobranoc :)