Kolejne ważenie było w piątek. Nie miałam kiedy dodać wpisu bo przyjechał mój Skarb więc nic już tutaj nie pisałam. Przybył kilogram, na szczęście to tylko woda więc uff. Czyżby znowu zaczęła waga skakać? Masakra.
W piątek były moje 27 urodziny. Cieszę się, że spędziłam je ze swoim Skarbem :). Mając 27 lat wcale na tyle się nie czuję :) Mam nadzieję, że wszystkie życzenia które otrzymałam, spełnią się.
Wczoraj był dzień tragedii. Znowu grill i uważam, że zjadłam za dużo. Dobrze, że to nie na wieczór tylko w godzinach obiadowych. Bo jakbym na noc to zjadła to masaja :).
W ten weekend jadę do rodziców. Cieszę się :)
Odezwę się po następnym ważeniu. Ostatnio mam wrażenie, że straciłam ten power do spadku wagi... FATALNIE. Czas się ogarnąć.
Buziale :*
doloress1988
31 maja 2016, 13:39Sto Lat i Wszystkiego Naj !! spóźnione ale szczere ;)))
Nejtiri
30 maja 2016, 21:36Spelnienia marzen!Nie poddawaj sie..tak malutko ci juz zostalo do celu w porwnaniu z tym co juz osiagnelas! :)
emdzajna
30 maja 2016, 21:42No właśnie. Muszę się ogarnąć :)
MUMStacha
30 maja 2016, 20:12Wszystkiego najlepszego! Ogarnij się bo popłyniesz jak ja... Zaczęło się od małego kilograma a teraz jest już siedem... I jakoś nie idzie się powstrzymać.
emdzajna
30 maja 2016, 21:18Muszę wrócić do stablizacji bo jest mi źle, że tak się dzieje. Czasami sama do siebie mówię jakieś słowa pogardy. Działa. Czas wrócić na właściwe tory i żeby spadki były :) Dziękuję za życzenia :)
NOWA.JA.JOANNA
30 maja 2016, 18:08Spełnienia marzeń
angelisia69
30 maja 2016, 16:53jak w poludnie to do wieczora pewnie spalilas.Spoznione ale szczere zyczonka sle,fajnie ze spedzilas je z ukochanym i ze nie czujesz sie na tyle lat ile masz.
emdzajna
30 maja 2016, 17:02Spaliłam bo graliśmy w siatkówkę i w babingtona :D. Dziękuję :)
Walcze-O-Lepsza-Siebie
30 maja 2016, 14:39Każdy ma tyle lat na ile w duszy się czuje :) Ciesz się chwilą, nie zaprzątaj sobie aż tak bardzo głowy dietą, skoro Skarb przy Tobie, to jest o wiele ważniejsze :)