Feya001 - Pamiętnik odchudzania. Zmotywujmy się! - Archiwum: stycznia 2014

dzień....któryś :)

5 lutego 2014 , Komentarze (3)

Idzie nawet dobrze,

systematyczne ćwiczenia i jedzonko lekkie, chociaż nie zawsze :)

Dieta jest moim koszmarem, ale bardzo się staram i uważam na to co jem.

Efekty widać :)

zadowolona :)

Dodaj komentarz

https://www.youtube.com/watch?v=GBjCfISUO6Q

4 stycznia 2014 , Skomentuj

https://www.youtube.com/watch?v=GBjCfISUO6Q

Dodaj komentarz

Dzień 16

5 listopada 2013 , Komentarze (2)

Kilka dni folgowania :) ale z rozwagą.

W sobotę zaliczylam skalpel ewy a dziś juz wracamy do nawyków:

Śniadanie: parowka + kromka chleba + herbata zielona

II śniadanie Kawa (niestety byłam w trasie)

Obiad: 3x łyżki stołowe chili con Carne

Przekąska: 3x mały pomidor

Kolacja: warzywa na patrze

Aktywność: Ewa Chodakowska- spalanie i modelowanie

Dodaj komentarz

Dzień 11

31 października 2013 , Skomentuj

Śniadanie: pół bułki + szynka + pomidor

II śniadanie: garść mieszanki orzechów

Obiad: 3x nuggetsy + buraki

Przekąska pomelo

Kolacja: 2x średni pomidor

Aktywność: Ewa Chodakowska- killer

Dodaj komentarz

Dzień 10

30 października 2013 , Komentarze (3)

Śniadanie: bułka z dynią + szynka + pomidor + herbata zielona
II śniadanie:    banan
Obiad:            gotowana pierś z kurczaka z pieczarkami (też gotowane)
Przekąska:     mała kiść winogron
Kolacja:        sałatka ( sałata+ fasola czerwona+ ogórek+ pomidor+ kukurydza+ papryka     czerwona+ papryka zielona)

Aktywność: - Ewa Chodakowska- skalpel

Dodaj komentarz

waga w dół

30 października 2013 , Komentarze (1)

Tydzień za mną i waga w cudowny sposób spadła do 61, 5 :)

Trochę się cieszę bo to przecież mały sukces, a mały bo jak wiadomo pierwszy tydzien najlatwiejszy i woda z organizmu ubywa. Najtrudniej dla mnie bedzie teraz przebić się przez 60kg to jest czarodziejska liczba która pewnie długo będzie stać w miejscu, zanim odpusci. CEL NA NAJBLIŻSZE 3 TYGODNIE: POKONAĆ 60KG :)

Za 3 tygodnie zobaczyć na wadze 59, mocne 59 :)

Dodaj komentarz

Dzień 9

30 października 2013 , Komentarze (2)

Śniadanie: bułka z szynką i pomidorem

II śniadanie: 2x banan

Obiad: ugotowana pierś z kurczaka z pieczarkami

Kolacja: medalion z indyka + pomidor

Niestety tona czekolady na pozegnanie turnusu rehabilitacji. Nie polecam pracy w służbie zdrowia szczególnie gdy chce się schudnać. Pacjenci są bardzo mili i chcąc się odwdzięczyć za opiekę i pomoc zazwyczaj przynoszą czekoladki lub kawę :)

Trzeba to jakoś zmienić i podsunąć im pomysł na jakieś owoce :)

Przez tonę czekolady którą pochłonełam (nie było tego tak wiele ale jednak za dużo) zwiekszyłam swoją aktywność tego dnia: 20minut zumby + ewa chodakowdka - spalanie i modelowanie + 20minut zumby