Witam wszystkich :) no i zaliczyłam kolejny spadek :) 69,4
Doczekałam się w końcu tej upragnionej 6 :)
Ale trochę sił mi brak dopadło mnie w sobotę jakoś paskudztwo i męczy mnie strasznie :( oby jutro lepiej było bo dziś ledwo głowę odkleiłam od poduszki a jak wszystkim mamuśka wiadomo ciężko chorować przy rocznym szkrabie :/
Pozdrawiam
jamay
20 stycznia 2016, 16:08hej hej, bywasz tu jeszcze?
Fibunia
2 lutego 2016, 20:38witaj:) no właśnie od dziś znowu zaczynam :) chciałam zerknąć co u Ciebie ale się zablokowałaś ;)
jamay
2 lutego 2016, 21:35Już mnie będziesz widzieć. Witaj :*
Oldzina
12 stycznia 2015, 14:33Gratuluje upragnionej 6 z przodu :). Ja też o niej marzę :D Póki co będzie dobrze jak się 7 z przodu pojawi :) Pozdrowienia i buziaki dla maleństwa :) PS. Byłam na Sylwestra w Gdańsku, super tam macie :):)