Witajcie,
Znów mnie gdzieś wcięło :(
Ale wiem, gdzie i choć bardzo często myślę o tym aby się do Was odezwać brak mi albo sił albo czasu.
Zostawiłam tu masę niepewności co u mnie:
* młodą wypuścili ze szpitala na koniec czerwca z diagnozą, mówiąca o tym że nie ma aspergera tylko kilka cech.
* przepisali jeden lek, który się sprawdził w szpitalu i jak do taj pory również działa :D 😍 cos pozytywnego w końcu :D
od wyjścia czyli w sumie przez pół roku tylko jeden raz sie lekko zarysowała - żyje się nam spokojniej choć z tyłu głowy ciągle obawa jest.
Mieliśmy ogromny problem z wyborem szkoły, wiedzielismy że w takim technikum normalnym dzień w dzień napewno sobie nie da rady i wszystko wróci z natężeniem.
Pomimo tylu fachowców i "doradców" nikt nie potrafił podpowiedziexc do jakiej szkoły ma iść. Postanowiliśmy zmienić szkołę na ogólniak zaoczny co prawda dla dorosłych ale od 16stego roku zycia. Troche płatny ale dziecko i my funkcjonujemy naprawdę o 95% spokojniej.
😍😍😍😍😍
Na początku września a dokładnie w rocznicę śmierci mojej babci 4 września znaleźlismy z mężem swoje miejsce na ziemi - działkę z domkiem całorocznym 110m
Wrzucę jedną fotkę - jeśli chcecie to innego dnia wrzucę więcej ;)
Działka ma 4000 metrów O_O
Jest super utrzymana i bardzo fajnie zagospodarowana w zieleń
Domek nie wymagał remontu - jedynie wiecie drobnostki - kolory ścian, jakas kosmetyka listewek, wymiana kranu itp.
Lekki remoncik zrobiliśmy:
- łazienka - nie moje kolory ale wszystko ładnie i czysto utrzymane
- kuchnia - meble takie sprzed 10 lat ale bez skaz, lodówka, kuchenka, stół, krzesła
- salon - zrobilismy po swojemu: moje dawne meble , które trzymałam u mamy nie wiedząc po co teraz idealnie się tu sprawdzają :D kanapa i 2 mega wygodne fotele. Mielismy kupowac telewizor ale jak na razie dobrze nam bez niego - jak chcemy to cos z laptopa puszczamy ;) Salon ma około 20metrów. Jest w nim jeszcze stolik kawowy i piecyk elektryczny imintujący kominek - kupilismy poniewaz jak teraz jeździmy na działkę to jest 5-8 stopni w domku zanim napalimy w piecu. Więc piątki wieczór spędzamy w ciepłych swetrach ze smaczną herbatką w podgrzewaczu i pod kocykami - łącznie z pieskiem ;)
- sypialnia: mieliśmy nie robić bo kasy na wszystko nie starcza ale rodzice zrobili nam prezent i sfinansowali łóżko sypialnię: zaszaleliśmy i mamy 1,8 x 2m - mamy szafeczki nocne i lampki - moja wymarzona sypialnia :D - co najzabawniejsze sypialnia jest największa - ale tak wyszło nam z układu i zapotrzebowania ;)
- trzeci pokój: pokój gościnny, córki, później może nasze biuro ...
Mogłabym pisac godzinami o niej ale nie będe zanudzać ;)
Oprócz zakupu działki założyłam swoją firmę ;) sprzedaję swoją biżuterie i nie tylko ją
Oto kilka moich prac
więcej prac mam na swojej stronie na FB https://840805.siukjm.asia/profi...
Jestem w trakcie kończenia pisania pierwszej z moich książek - wakacyjny romansik ;)
Tylko waga nie współpracuje i mam chyba ze 127 na liczniku :/
Ale ogólnie druga połowa roku mega pozytywna - ogrom zmian i przez dłuższy czas zero czasu totalnie.
Podsumowanie roku 2023 uważam na mega plus - sporo pozytywnych niespodzianek
Dziś na tyle ;)
Jestem - żyję
Znikam powoli spać
Buziaki :*
Passifloraaa
9 stycznia 2024, 03:45Przejrzalam Twoj pamietnk. Dluzej zatrzymalam sie na wpisie o corce i o tym co przechodzicie i jak o nia walczycie. Mam jedno dziecko, dla ktorego oddalabym zycie, wiec trudno mi nawet wyorazic sobie, co musisz przechodzic i czuc w tym wszystkim. Jestes cudowna Mama! Z calego serca zycze Wam wszystkiego dobrego na ten rok, przede wszustkim zdrowia❤
equsica
7 stycznia 2024, 23:57Super sprawa z tym domkiem. Piękny metraż
FreeMilka
8 stycznia 2024, 14:57Oj tak potwierdzam, dziękujemy :)
Piegotka
6 stycznia 2024, 22:35Piękna biżuteria. Naprawdę dużo się u Ciebie dzieje. Jak znajdujesz na to wszystko czas, praca w księgowości, własna firma...? Odzywaj się częściej
FreeMilka
7 stycznia 2024, 20:44Dziękuję :) Mamy mocny plan 3-letni - bez pewnych działań nieosiągalny. chcemy zamienić miasto na wieś ;)
Maratha
5 stycznia 2024, 11:56Rozumiem ze wloczkowych spraw juz nie sprzedajesz... Fajnie by to bylo wiedziec przed wyslaniem zaliczki na material...
FreeMilka
5 stycznia 2024, 12:08Juz do Ciebie pisze w tej sprawie
FreeMilka
5 stycznia 2024, 12:11Czeka na wysłanie - zrobiona.
marylisa
4 stycznia 2024, 23:26Komentarz został usunięty
ognik1958
4 stycznia 2024, 22:44dokładnie pamiętam jak było u mnie..🙆🏼♂️.te 123kg a w porywach nawet i.... 126 uff ale to już historia... tera 73 uff....czego Ci ...polecam zwalić i to...systematyczną pracą a potem tylko luzik warto bo można i to nie na 5 minut ..nie tylko dla zdrowia.... miłego Tomasz👍