Dzisiaj znowu killer - u mnie jednak się sprawdza co 3 dni, czyli Killer/siłowe/przerwa, bo wtedy daje z siebie 100% na ćwiczeniach, a nie jakieś 80% ;D
W przyszły wtorek mierzenie i zdjęcia - szczerze to nie mogę się doczekać. Moim zdaniem marzec będzie miesiącem z największym spadkiem! :)
I chciałabym podziękować Caffettiera, bo to dzięki Tobie zmotywowałam się do ćwiczeń i efekty przychodzą dwa razy szybciej! :)
Cieszę się niezmiernie też z tego, że niektóre osoby lubią czytać mój pamiętnik - nawet pomimo tego, że prowadzę go dość chaotycznie ;)
Menu na dziś:
Śniadanie I:
Otręby owsiane 17g, otręby żytnie 19g, cynamon, błonnik 20g, słonecznik 20g
300 kcal
Śniadanie II:
Ogórki w zaprawie chilli 120g, kaszka manna 20g, syrop klonowy 10g, mleko ryżowe 250ml
300 kcal
Przekąska:
Gotowane buraki z kiszoną kapustą 200g,
200 kcal
Obiad:
2 miseczki zupy pieczarkowej, migdały 10g, 2 pieczywa chrupkie pełnoziarniste wasa
600 kcal
Kolacja:
Mleko sojowe 250ml, dwie kromki pełnoziarnistego chleba 36g, orzech brazylijski ;)
200 kcal
Nie mogę się doczekać wtorku!!! :)) Mam nadzieję, że u was też tak dobrze :)
Caffettiera
1 kwietnia 2015, 11:54Ahhh dopiero zobaczyłam ten wpis :) Strasznie mi miło! Cieszę się, że poczułaś power, oby tak dalej :)
betterthanyesterday
27 marca 2015, 20:19aż miło czytać tak pozytywny wpis :) buziaki!
FroggyDoo
27 marca 2015, 22:37haha :D cieszę się bardzo! ^^