Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wymienię wagę na inny model


No bydle no, uparło się pokazywać wagę jako trzy cyfry. Uparte bydle i zapewne tłuste. Skandal! Człowiek już tak chciałby, żeby te 2 cyfry pokazywało, a to nic. Zdecydowanie waga jest do bani.
Najgorsze jest, że jutro wylatuję na dłuższy weekend do Oslo na wycieczkę... (całe 2 zł mnie to kosztowało) i dieta pójdzie się zajączkować...
Bo raczej na dietetyczne regularne posiłki to nie mam co liczyć, patrząc jak zaplanowaliśmy zwiedzania...
Więc jak wrócę w środę, to chyba wyciągnę z wagi baterie na tydzień...
A

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.