witam :) nie wchodzilem tutaj 2 tygodnie :P ale to nie znaczy ze nic nie robilem cos tam spadlo :) - 1,5 kg :) nawet nie zle, bylo troche skakanki (10 min z przerwami ala tabata - masakra), wczoraj sobie pobiegalem :) a dzis cos tam silowego :) nie bede pisac dokladnie bo to nie ma sensu :) narazie zamierzam popracowac nad systematycznoscia :) dieta nawet w sumie udana :P
MENU :
sniadanie / obiad - kasza jeczmienna z gulaszem oraz pol papryki + 2 rzodkiewki
przekaska - mieszanka studencka :)
kolacja - cos lekkiego :)
pozdro !!
ps. jutro moje centymetry :)