Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zima... jej mać!


W moim rejonie nasypało pół metra pokrywy śnieżnej. Sobota, niedziela - trening musi być. Więc poszłam. Wyglądało to tak: 

jeżdżą sobie pługi śnieżne i zgarniają śnieg z ulicy na chodniki. Niektórzy właściciele posesji się poczuwają do odpowiedzialności i łopatami zgarniają ten śnieg... z powrotem na ulicę. I tak sobie to przerzucają tam i z powrotem do usranej... wiosny 

W innych miejscach nikomu się nie chce odśnieżać chodników i przy odrobinie szczęścia można trafić na ślady czyichś stóp i jeśli dobierze się taką samą długość kroku, to można śmigać śmiało bez wątpliwej przyjemności zapadania się po uda. 

Niektórzy, ci bardziej leniwi, sypią solą. To jest już kompletna porażka! Śnieg jak był, tak jest, ale zamienia się w mokrą, brudną breję.

Dochodząc do przejścia dla pieszych wysokość zasp śnieżnych ulega zwiększeniu. Kiedy samochód zatrzymuje się przepisowo, żeby przepuścić pieszych - ci brodzą w błotnej zupie mocno doprawionej solą i nie ma takich butów, które by to wytrzymały.

Mam do pracy jakieś 3,7 - 3,8 km. Zwykle pokonuję to w 45 minut. Teraz ledwo godzina mi wystarcza. Oczywiście, mogę jeździć na rowerze, ale nie mam opon zimowych, a po ulicy nie zamierzam, bo nienawidzę rowerzystów na ulicach. Mam 2 samochody, ale jeden ma letnie opony, bo uznałam, że nie zmieniam, a drugi stoi przysypany i nie wiem, który to 🤪. A poza tym, parkowanie pod moją pracą kosztuje 5-6-7 zł/godzinę, a abonamentu wjazdowego nie opłaca mi się wykupować. Jeszcze jest MPK, ale jeździ na około, stoi w korkach, w dodatku nie lubię transportu publicznego. Śmierdzi, ścisk i kilka razy mnie okradli, więc unikam jak ognia.

No więc, byle do wiosny. Ale jedno trzeba, francy, przyznać, że jest piękna.

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    5 grudnia 2023, 06:59

    To prawda, zima utrudnia życie, ale wygląda pięknie 🙂

  • Berchen

    Berchen

    4 grudnia 2023, 18:12

    ooo mein Gott, fakt ze piekna ale godzine do pracy przez taki snieg to wspolczuje. Ja dzisiaj truchtalam 15 minut i bez sniegu i nie bylam zachwycona bo po przeziebieniu niedoleczonym czulam sie potem jak sledz, pocilam sie okropnie. U nas troche dzisiaj po poludniu spadlo ale zaraz zaczal sie topic i breja na calego, oby w nocy nie zamarzla.

  • araksol

    araksol

    4 grudnia 2023, 17:44

    piękna zima co chcesz...:)

  • Krummel

    Krummel

    4 grudnia 2023, 16:44

    Moja mama mi wysłała zdjęcia. Śniegu po kolana. U nas ani grama, ale w naszej dziurze to normalne, że zima bezśnieżna.

  • zlotonaniebie

    zlotonaniebie

    4 grudnia 2023, 15:38

    Jest piękna, Twoje opowiadanie też 👍😀

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.