Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: Na wczasach.
10 lipca 2011
HEJ DZIEWUSZKI! DZISIEJSZY WPIS NADAJE Z ŁODZI,Z SAMEGO SRODKA JEZIORA DRAWSKIEGO :) ZABRALAM NIESLUBNEMU TELEFON,ON LOWI RYBY,A JA LEEZE I SIE BYCZE.DIETY PILNUJE,NIE MA WAKACYJNYCH POKOS.WLASNIE DOPADL MNIE MALY GLOD,WIEC STARTUJEMY DO OSRODKA NA OBIADEK.BUZIAKI!
O jak dobrze, że chociaż Ty wypoczywasz. Ja bym z chęcią się gdzieś wybrała. A najlepiej tak spontanicznie.
Wracając do mojego posta, w moim otoczeniu sa dziewczyny (czyt. kolezanki) które nawet nie wiedzą jak rozstępy wyglądają.. A ja mam głownie na brzuchu. I wyglądam jakbym już dziecko urodziła. Gdyby nie sktóra, to moj brzuch byłby o wiele ładniejszy. Ja wiem że pod ubraniem tego nie widać. no ale..
samdresik
16 lipca 2011, 08:21O jak dobrze, że chociaż Ty wypoczywasz. Ja bym z chęcią się gdzieś wybrała. A najlepiej tak spontanicznie. Wracając do mojego posta, w moim otoczeniu sa dziewczyny (czyt. kolezanki) które nawet nie wiedzą jak rozstępy wyglądają.. A ja mam głownie na brzuchu. I wyglądam jakbym już dziecko urodziła. Gdyby nie sktóra, to moj brzuch byłby o wiele ładniejszy. Ja wiem że pod ubraniem tego nie widać. no ale..