Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wędrówki ciąg dalszy:)


No i przypomniałam sobie o mojej wędrówce rowerowej dookoła Polski:).

 Obliczyłam kilometry przejechane które zapisywałam i wyszło na to że właśnie jestem w Gdyni.


Teraz jadę do Krynicy Morskiej 91,3km. Zostało mi jeszcze 19,2km.


A ogólnie dziś było ok:) ...baaaardzo ok!

Choć głodna jestem jak wilk!

Śniadanko; kanapki- żytni+wędlinka+serek żółty
Obiadek---na parze--- paseczki piersi z kurczaka w przyprawach chińskich ułożone w krążek a w środku brokułek i pieczarka posypane tylko odrobinką soli. Ugotowane na parze. Polane sosem jogurtowym czyli jogurt naturalny + przyprawa koperkowa tym razem:) Do ozdoby i smaku surowa papryka.

Kolacja; dwie malutkie pomarańcze i jeden gotowany ziemniak.



Ćwiczenia;
Basen 1 godz.

A to są mapki mojej rowerowej podróży:). Ciekawe kiedy objadę dookoła Polskę i ciekawe gdzie pojadę później:)...może Ukraina?


Moja wirtualna podróż...
dookoła Polski na większej mapie 


....trasy ciąg dalszy
...ciąg dalszy wędrówki na większej mapie 


etap 3 c.d.wędrówki


Pokaż  Etap 3 c.d. wędrówki  na większej mapie
  • Basik72

    Basik72

    2 lutego 2012, 21:41

    A byłaś na środowej siatce?

  • Cypryskaaa

    Cypryskaaa

    2 lutego 2012, 03:11

    Zazdroszczę wycieczki kochana :)

  • Basik72

    Basik72

    1 lutego 2012, 14:11

    Świetny pomysł z rowerkowaniem dookoła Polski! To może ja podliczę ile przepłynęłam w styczniu? Wczoraj miałam kryzysowy dzień, odpuściłam sobie aerobik, dziś nie idę na basen :((( Ale katar i kichanie wciąż dokuczają, z gardłem nieco lepiej! Koniecznie chcę się wykurować do piątku, żeby móc iść na siatkę :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.