Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny dzień ... wyrzeczeń


... minął kolejny dzień i następny przede mną z jednej strony to dobrze, że za chwilę do pracy bo głowę mam zaprzątniętą czym innym niż jedzeniem ... jakoś mijają te dni choć przyznam, że nie czuję specjalnych zmian np "większego luzu w spodniach" no może jest mi jakby trochę wygodniej jeśli można to tak określić. Żyję od weekendu do weekendu i oczywiście do mojego urlopu, który już niebawem. 

Trzymam się swoich założeń i jem zdrowo na śniadania zawsze owsiankę na chudym mleku potem kawa czarna lub z mlekiem jakiś serek homogenizowany lub twarożek na obiady są zupy lub pieczony kurczak albo ryba, jakiś koktajl na bazie najczęściej szpinaku (z owocami - banan, kiwi - generalnie to co mam) potem warzywa na patelnię z mięsem lub bez i oczywiście 2 lub 3 małe kromki razowego pełnoziarnistego chleba (dołączyłam go w tym tygodniu) w międzyczasie jem pomidorki, jabłka i staram się wypijać odpowiednią ilość płynów - to tyle szkoda tylko, że przynajmniej w moim przypadku trzeba tak długo czekać na jakiekolwiek efekty, ale ... co tam grunt, że poprawię zdrowie :)

Postanowienia: trzymać się założeń a jeśli zbłądzę ponownie wejść na właściwe tory :D

  • irena.53

    irena.53

    4 lutego 2016, 19:21

    Boże jak Wy oszczędnie z tym tluszczem..... Ale wogole ładną masz dietę, ciekawe jedzonko....muszę podpatrywać , no I robić te koktajle I mniej tłuszczy.....Beda zmiany, bądź cierpliwa - pozdrawiam Cię,

    • gruba7

      gruba7

      14 lutego 2016, 12:31

      Hej - przepraszam, że dopiero teraz piszę, ale byłam strasznie zabiegana a co do tłuszczy to jestem za - ale tylko za tymi zdrowymi np. w tłustych rybach a masełko to już nie :) pewnie, że się nic nie stanie jak sobie np. raz na tydzień zjemy razową bułkę z masłem - wszystko z umiarem i rozsądnie - rad fajnie się udziela, ale sama wiem, że nie jest łatwo :) gorąco polecam różne koktajle są super

  • NaDukanie

    NaDukanie

    27 stycznia 2016, 18:13

    Na efekty zmiany odżywiania trzeba poczekać i czasem dłużej jeśli często się je zmienia. Cierpliwości. Co do tłuszczu to dodaj do serka łyżeczkę oliwy z oliwek. To taka optymalna ilość na początek i łatwo to kontrolować. Albo łyżeczkę do warzyw na patelnie. Powodzenia i nie poddawaj się ;)

  • eszaa

    eszaa

    27 stycznia 2016, 11:24

    Chyba w Twojej diecie brakuje tłuszczu,dlatego waga nie spada. Magazynujesz to co zjesz

    • gruba7

      gruba7

      27 stycznia 2016, 12:07

      no właśnie nie wiem, co jest trudno powiedzieć a tłuszczu to chyba nie brakuje bo jak robię warzywa na patelni to na łyżce tłuszczu no i prawie codziennie zjadam wędzonego łososia który jak wiesz jest tłusty i kurczak (wolę uda ale bez skóry) więc ... tłuszczu chyba nie brakuje, jakoś opornie mi to idzie :(

    • eszaa

      eszaa

      27 stycznia 2016, 12:24

      a próbowałas policzyc kalorie które dziennie pochłaniasz? moze jest tego za mało? wtedy tez opornie idzie

    • gruba7

      gruba7

      27 stycznia 2016, 12:27

      muszę przyznać, że nie liczyłam - tylko tak na oko, chyba to po prostu u mnie dłużej trwa ...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.