Nie pisałam ostatnio bo cóż nie było o czym, a może i było tylko trochę wstyd się przyznać że ostatnie dwa dni pięknie pilnował posiłków skromnych, regularnych, lekkich , nie licząc w to wieczornych napadów na lodówkę:( a że waga pokazała 500g na plusie toż to przecież też wstyd, no ale się przyznaje i kamień z serca, a dziś dzień już zaczęty pozytywnie i mam nadzieję wytrwać tak do końca. Niestety motywacja i otrzęsienie przyszło natychmiast kiedy z ciekawości zrobiłam sobie glukometrem test poziomu cukru we krwi łola Boga co ujrzałam wynik na czczo wskazał pomiar 136, lub inaczej 7,6 no masakra, nie wiem czy jakiś zepsuty sprzęt czy rzeczywiście mam tak wysoki cukier, sprawdzę jeszcze na moim W. jak jemu wyjdzie, a jak nie to biegnę do punktu diagnostyki zrobić profesjonalny pomiar. Toż to już chyba cukrzyca jest. Poza tym na dzisiejszy obiad będzie smacznie, lekko, kolorowo i syto
RYBA W PORACH W SOSIE CYTRYNOWO-IMBIROWYM
zosia27samosia
29 listopada 2013, 14:08Ale pyszności!!! Kochana uważaj z tym cukrem, sprawdź jeszcze raz i w razie potrzeby może przejdź się do lekarza. Powodzenia:)
ButterflyGirl
29 listopada 2013, 13:33Wiesz co? Jak wygram w totka to ściągnę Cię z całą rodziną do siebie i nędziesz mi w zamian za ładny domek robić takie jadełko ok? Hahahhaha
aeroplane
29 listopada 2013, 12:03najwazniejsze to walczyc dalej :) apetyczne jedzonko, zwlaszcza rybka :)