Jutro wyczekiwana zabawa Andrzejkowa do wyboru mam dwie wersje sukienek nie wiem którą wybrać (są to sukienki z wesela moich świadków które miało miejsce w sierpniu, a już teraz są mocno za luźne ale jeszcze ten jeden raz obejdę.)
Ta
Lub ta (rękawy są przeszyte nie sterczą tak jak tu na zdjęciu)
Do tego czarne klasyczne szpilki
i mini czarna lakierowana kopertówka
Dorzucam jeszcze fotkę mojej ulubionej wersji jogurtu naturalnego bo osobiście wyprodukowanego, jest łagodny, kremowy no przepyszny i taniej niż gotowiec.
I dzisiejszy obiad
Okraszony masłem bobik z gotowaną brokułą.
A jutro biorę się za szykowanie kiełbasy do słoiczków tzw. konserwa którą uwielbiałam w dzieciństwie a smak do dziś za mną chodzi, mąż też uwielbia tego typu konserwy a tym bardziej jak będzie to swojskie. (tłuszczyku się nie obawiam , mi tłuszczyk w diecie pomaga chudnąć, za to ostrożnie z cukrami i węglowodanami 
), a swoją drogą waga cały czas piękniusio współpracuje 
Ps. jeśli ktoś zainteresowany konkretny dobrym przepisem to nazwa blogu gdzie jest dokładnie opisane krok po kroku widnieje na zdjęciu.
Dobra zmykam bo czas goni. 
dede65
27 listopada 2017, 23:24ten adres blogu to irkawkuchni.pl ??
Grubaska.Aneta
27 listopada 2017, 23:29Takk: -)
Grubaska.Aneta
27 listopada 2017, 23:30Niżej w komentarzu podałam link
inesa75
25 listopada 2017, 22:41zdecydowanie 2 :)
dede65
25 listopada 2017, 17:18zdecydowanie nr 1 ;)
dede65
27 listopada 2017, 23:24ja napisałam nr 1???? nie nr2 tylko nie grochy, za babcina dla Ciebie
ellysa
25 listopada 2017, 08:38zaloz ta pierwsza sukienke:)
.Wiecznie.Gruba.
25 listopada 2017, 06:25Ja bym założyła tą drugą
Magdalena762013
24 listopada 2017, 22:50Ja bym wybrała te druga - tak na poerwszy rzut oka w tej drugiej wyglada sie chyba ciekawiej. Jednak ta pierwsza jest raczej wygodniejsza, wiec jesli decydujesz sie tańczyć pierwsza będzie lepszym wyborem. Ciesze sie, ze wróciłaś do tworzenia jogurtu! A na taka mielonkę miałam ostatnio tez ochotę - kupiłam sobie i zjadłam kilka kanapek:).
Izabela1411
24 listopada 2017, 21:01Ale bym.zjadlabtaka kielbase☺
justagg
24 listopada 2017, 19:11Obie sa fajne. Czerń wiadomo klasyk :)
marii1955
24 listopada 2017, 18:02Jak dla mnie - bardziej elegancka jest Nr 2 , ale też nie wiem w jaką scenerię tej zabawy idziesz ... W sumie osobiście nie lubię kropek ... Popatrz - ja też wcinałam dzisiaj brokuły , mniamm :) A tego typu słoiki z kiełbasą też pamiętam z domu rodzinnego - ale , to jest pyyyszneee . muszę zajrzeć na ten blog ... to pierwsze słowo blogu , to " irka" czy też "inka" ? To jutro obie brykamy na sali tanecznej - wspaniałej zabawy Ci życzę Martuniu :)
marii1955
24 listopada 2017, 18:07A może jest to nawet "ivka" iii co mam szukać , aby znalezć tą kiełbasę w słoikach ...
Grubaska.Aneta
24 listopada 2017, 23:50ivka: -) moja się juz parzy w garnkach
Grubaska.Aneta
24 listopada 2017, 23:58Tutaj jest przepis. http://www.ivkawkuchni.pl/2015/01/kiebasa-w-soiku-czyli-domowa-mielonka.html?m=1
akitaa
24 listopada 2017, 17:48A wg mnie 1 :) taka kiełbasę w słoiku ostatnio dostał mój K od swojego ojca (ktoś mu tam robi takie swojskie wędliny itd), ale nie kosztował jeszcze. A przepis na jogurt bym chciała :)
Grubaska.Aneta
24 listopada 2017, 23:52Litr mleka butelkowego podgrzewam lekko w garnku by było ciepłe dodaję 1 płaska łyżkę cukru i kubeczek mały jogurtu naturalnego mieszam przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na dobę i gotowe. Potem może stać kilka dni w lodówce.
Beata465
24 listopada 2017, 17:31Różowa , zdecydowanie różowa :D
ckopiec2013
24 listopada 2017, 17:25Podoba mi się ta druga, osobiście nie lubię grochów. Wiesz, że ja jogurt z Twojego przepisu robię już ze dwa, trzy lata, udanej zabawy!!!
Grubaska.Aneta
24 listopada 2017, 17:27Ja wróciłam znów do jego produkcji: -)