menu
8.30- jaglanka
11.30- kromka chleba z kanapkowym, wędliną, górek, papryka, sałata, kromka z kanapkowym + łyżeczka miodu + pół jabłka
14.30- szklanka ugotowanej gryczanej, pieczarki, cebula+ warzywa włoskie + 3 plastry roladki szpinakowo-drobiowej
17.00- pół domowej pełnoziarnistej bagietki z kanapkowym, wędliną, sałatą papryką
20.10- po bieganiu- serek wiejski, jajko na twardo, ogórek, pomidor, sałata, koperek suszony, + 3 kęsy chleba z wędliną drobiową
Bieg 3.8km spalone 427kcal.
Wspominałam Wam że będę robić bagietki pełnoziarniste. Zrobiłam, wczoraj, a dzisiaj już tylko jedna została. Ciasto bardzo dobre z przepisu, super rosło w misce ale za mało mąki sobie podsypywałam przy tworzeniu na blacie i po prostu się rozlały na blasze następnym razem naprawię swój błąd. Po prostu bałam się żeby nie wyszło ciasto za twarde bo nie wiem czy by tak rosło. chociaż to większości rodzinie smakowało. Jutro planuję zrobić kolejne już typowo bagietki a nie jedną wielką bagiete Jak ktoś chętny to podzielę się przepisem, warto kochane Są pyszne idzie się jedną taka najeść. Jutro jak zrobię i wyjdą przyzwoicie to zrobię zdjęcie i się pochwalę
Dzisiaj wolne od biegania więc ogarnę sobie dom to co zostało.
Wieczorem dodam wpis z dzisiejszym menu.
Buźka
butterflyyyyy
9 kwietnia 2014, 19:51dawaj przepis :)
haveheart
9 kwietnia 2014, 13:51bagietkiii mniaaaaaaaaam !! chodź ja sie odzwyczailam od pieczywa kompletnie, i jem raz w miesiącu zeby potem nie pomyśleć ze to zakazany owoc i się na nie rzucić
laauraa
9 kwietnia 2014, 13:41Z wielką chęcią zjadłabym taką domową bagietkę, ale zbyt leniwa jestem i mi się robić nie chce ://
Invisible2
9 kwietnia 2014, 13:11Czekam na przepis! Trzymam kciuki (: