Witajcie Chudzinki :)
To był ciężki weekend...i jaki szybki...
12h w pracy w sobotę i 12h w pracy w niedzielę, żeby nie było zbyt miło dzisiaj nocna zmiana :/
*****************************************************
Tak czy tak, po weekendzie, w którym to mąż się tłumaczył z tego co przeskrobał- już jest OK, ale jak odnotuje jeszcze jeden taki wybryk, to już tak pięknie i łatwo nie będzie!
Ale wracając do tematu...mąż wypytywał jak dieta, jak waga itp...
Wiele się nie dowiedział poza tym, że "dalej jestem" gruba...
Poopowiadałam mu o tym, ze mi pasuje ta dieta, że jest smacznie, zdrowo, nie głodzę się, że mam zaplanowane menu, że ogólnie mi łatwiej...
No i, że promocja jest teraz :P
W efekcie powiedział "to kup sobie" :D - a to niespodzianka!
Ha! Wiedziałam, że chce żebym schudła ^^ tylko nie chce mi tego powiedzieć...wiem wiem...kocha mnie taką jaka byłam, jestem i będę :P
PS. I tak bym dietę przedłużyła :D
*****************************************
W związku ze związaniem swojej przyszłości na kolejne 3 miesiące z hakiem z SD powstał plan :P
Plan chudnięcia, którego mam zamiar się ostro trzymać.
Zdaję sobie sprawę, że będą przestoje, chwile zwątpienia, ale ten plan będzie mi przypominał po co to robię :)
Początek:
09.10- 84,9 - start SD
16.10- 84,2 - 83,9 (+0,3)
23.10- 83,5 - 83,1 (+0,4)
30.10- 82,8 -
06.11- 82,1
13.11- 81,4
20.11- 80,7
27.11- 80,0
04.12- 79,3
11.12- 78,6
18.12- 77,9
25.12- 77,2
01.01- 77,2
08.01- 76,5
15.01- 75,8
22.01- 75,1
29.01- 74,4
cdn...
Co myślicie o takim planie? 0,7 kg / tydzień....póki co mam do przodu 0,4 kg
Grudzień powinien pokazać mi 7 z przodu...aaaa!!!! :)
**********************************************************
A teraz małe co nieco z ostatnich dni ^^
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
28 października 2015, 15:04Ach ci mężczyźni ;) A dobry plan to podstawa :)
diuna84
28 października 2015, 10:53same dobroci .. zapraszam https://840805.siukjm.asia/index.php/mid/139/fid/1793/wyzwania/odchudzanie/challengeId/2427/name/SKACZ-po-szczupla-sylwetke-edycja-III-
Maarchewkaa
27 października 2015, 14:34akurat w moje urodziny miałaby Ci sie ukazac "7"ka :D
Idealnawaga1
27 października 2015, 16:24Fajnie :-) to na moja szklana powinnam zrobić mi prezent - okrągłe 75 kg :-)
EwaFit
26 października 2015, 21:480,7 kg na tydzien to i tak dużo, ale na początku tyle się zrzuca, potem jak się schudnie 0,5kg na tydzien, to tez bedzie ok, a po jakimś czasie nic się nie chudnie nawet przez miesiąc , żeby np. z dnia na dzień zgubić 0,7kg :)
Idealnawaga1
26 października 2015, 23:08Dlatego pd samego poczatku zaznaczyłam 0,7kg, dzisiaj dostałam rozpiskę od dietetyka i plan wygląda podobnie...powiedziałabym, że mój łagodniejszy bo np ma przerwę świąteczną :P Pozdrawiam!
BridgetJones52
26 października 2015, 21:20Jedzenie jak zwykle wygląda apetycznie. Jak Ci się pracuje na zmiany? Ja nigdy nie pracowałam w trybie nocnym i powiem szczere, że nie wyobrażam sobie takiego systemu pracy. Choć wiem, że jak trzeba, to się człowiek do wszystkiego przyzwyczai. Plan masz dobry, jakbyś schudła O,7 kg tygodniowo, to byłby super wynik.
Idealnawaga1
26 października 2015, 23:17Już przywykłam...pracuje tak systematycznie od maja...czasami noc zleci szybko a czasami to jest katorga. No ale nie narzekam bo teraz częściej jestem w domu. Wczesniej pracowałam codziennie i dojeżdżałam 40km w jedna stronę :P Twarda babka jestem...oddaje sie pracy cala :D Mam nadzieje, ze plan wypali...V mi dzisiaj wyliczyla osiągnięcie sukcesu na 24 marca....zobaczymy :-)
Anulka_81
26 października 2015, 20:39Tobie naprawdę dopasowali super jedzonko,pięknie wygląda,cypud miód,jak nie dieta.Fajnie,źe będziesz nadal☺ pozdrawiam ciepło!
Idealnawaga1
26 października 2015, 23:09U mnie nie ma dnia żebym 2 czy 3 posiłków nie wymieniła :P zjem na vo mam ochotę lub co mam akurat pod "ręką" :D Też sie cieszę, ze walczymy dalej :-)
wiola7706
26 października 2015, 20:10o rajusiu .same pyszności.
Idealnawaga1
26 października 2015, 20:21Dziękuję *_*
angelmisiek
26 października 2015, 18:32Twoje szamanko obłędne wygląda.Mój pierwszy tydzień jest do niczego.
Idealnawaga1
26 października 2015, 20:20Dlaczego? Co się dzieje?
angelmisiek
26 października 2015, 21:45Patrząc na fotomenu u Ciebie lub u innych to moje tak nie wygląda:))) Muszę modyfikować II śniadanie do pracy, które pomoże mi przetrwać do późnego obiadu. Ale ja się dopiero ucze:D Wszystko przede mną.
Idealnawaga1
26 października 2015, 23:04A masz opcje z lunchboxem?
angelmisiek
27 października 2015, 14:47Nie.Mam 5 posiłków.I nie będę zmieniać,ponieważ jedzenie musze dostosować do mojej pracy.Jakby głupio to nie brzmiało;)
Anankeee
26 października 2015, 16:02Pyszne jedzonko :) Ja juz nie mam pomysłów na obiady :(
Idealnawaga1
26 października 2015, 16:05Ciężko cos samemu wymyślać, komponować itd. Właśnie głównie dla tego SD się u mnie spisuje :-) chociaż przyznam, że czasem z jęzorem na wierzchu tobie posiłki żeby wszystko ogarnąć ;-)
Nikua5
26 października 2015, 14:38słońce myśle że twój plan jest bombowy! i bardzo realny dobrze ze wyznaczasz sobie takei realne cele a byc może i sie zaskoczysz pozywtynie bo spadnie wiecej a w razie czego jak kg spadnie mniej nie bedzie niechęci.Oj te twoje posiłki smakowite lepsze niz te które mam na swojej niby bebio.co do facetów to mój mnie akceptuje taka jaka jestem ale widze ze zazdrosci z etak mi idzie i chyba sie boi ze na lato zaczna sie za mna faceci ogladac sam stwerdziłz e musi o siebie zadbac ostatnio jak widzi ze jest mnei mniej :D i nie poddaje sie jeszcze im kopary opadną i będa o nas mega zazdrośni jak w lato odsłonimy troszke juz szczuplutkiego ciałka :D
Idealnawaga1
26 października 2015, 16:04Grunt to obrać dobry kierunek, a my idziemy w dobra stronę. Masz rację...będą o nas zazdrośni...juz my się o to postaramy ^^
Wena10
26 października 2015, 14:37Co to jest to pierwsze? aż mi ślinka pociekła ......Plan jak najbardziej dobry :)
Idealnawaga1
26 października 2015, 16:01Najzwyczajniejszy jogurt naturalny i musli...znalazłam takie zdrowe...orkiszowe :-)
jaworek90
26 października 2015, 13:26Matulka! Ale plan. Elegancko. A te zdjęcia posiłków!! Ciesz się, że trochę km nas dzieli bo bym normalnie się chamsko wprosiła na obiadek. Powodzenia *_*
Idealnawaga1
26 października 2015, 15:58Te km sa do pokonania :-) zapraszam...dzisiaj miałam mega obiadek....talerz można lizać po nim ^^ Plan...hmmm obym nie poległa...musze dać rade!
jaworek90
26 października 2015, 19:47Ok w takim razie przybędę w przyszłości :D Ja planuje od niedzieli swoje zacząć... Juz nie liczę, które to będzie podejście...
Idealnawaga1
26 października 2015, 20:20Ty laseczka jesteś *_*
jaworek90
26 października 2015, 21:47Dietę zdrową wprowadzić chce by mniejsze problemy ze zdrowiem były. >_<
Idealnawaga1
26 października 2015, 23:24No to jak najbardziej :-) Zatem czekam tu na Ciebie :-)
Sonya87
26 października 2015, 11:15Super żarcie:) Wygląda pysznie, zapewne tez tak smakuje. Plan chudnięcia także Ok. :)
Idealnawaga1
26 października 2015, 11:18Tak jest...jakby było inaczej to już bym zrezygnowała...a tymczasem właśnie przedłużyłam do prawie końca lutego ^^
grubciaakasia
26 października 2015, 10:58naprawdę smacznie :) fasolka mniam :) a plan chudnięcia też imponujący :) dasz radę :)
Idealnawaga1
26 października 2015, 11:15Mam nadzieję, obym nie zwątpiła...
Tatina36
26 października 2015, 10:37Super! Trzymam kciuki za dalsza realizacje planu:)
Idealnawaga1
26 października 2015, 10:41Dziękuję :) każde wsparcie się przyda ^^ Miłego :)
Ja20155
26 października 2015, 10:26Brawo!!! Dobrze, że przełożyłaś. Napewno uda Ci się osiągnąć cel. Powodzenia:)
Idealnawaga1
26 października 2015, 10:32Dziękuję ^^ i wzajemnie :)
aluna235
26 października 2015, 09:49Życzę by wszystko poszło zgodnie z planem. SD jest naprawdę smaczna. Powodzenia
Idealnawaga1
26 października 2015, 10:02Smaczna i mi dużo pomaga, przy moim trybie życia jest zbawieniem :) Walczymy ^^
Kasia7111
26 października 2015, 09:48Mój od dawna je tak jak ja i nie marudzi. Spadło też mu około 20 kg i samopoczucie od razu lepsze więc jak przedłużam to nie robi problemów.:-)
Idealnawaga1
26 października 2015, 10:01Mój nie robiłby problemów, chciałam tylko żeby wiedział co zrobię i że dobrze mi na SD :) Niech ma w tym przedsięwzięciu też swój udział :P
balbinka21
26 października 2015, 09:43He he Twój mąż zadowolony mój coś nie może przeżyć ze nie jem normalnie tego co on ☺ ze coś wymyślam może mu przejdzie jak zobaczy końcowy efekt ☺ tez przedłuża dietę ale tylko na miesiąc a po nowym roku na 3 miesiące hmm chodź teraz ta promocja muszę to przemyśleć
Idealnawaga1
26 października 2015, 10:00Mój nie ma co narzekać, bo go ciągle w domu nie ma ^^ Pracuje w delegacji i jest tylko w weekendy, ale jadła już to co ja i nie narzekał :P Ja przedłużam teraz żeby wyrobić nawyk, a od marca będę działać sama, mam nadzieję, że do tego czasu dużo osiągnę i reszta to już będzie codziennością a nie tzw odchudzaniem ^^ :)