Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

cicha spokojna wrażliwa

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1781
Komentarzy: 14
Założony: 5 lutego 2012
Ostatni wpis: 3 sierpnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
ilonkaxd92

kobieta, 32 lat, Sławno

168 cm, 84.50 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Historia wagi

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 sierpnia 2014 , Komentarze (2)

Wiec tak , postanowiłam dziennie godzinkę rowerem i zrobiłam to ale mój organizm odmówił współpracy pod koniec trasy to co dziś zjadłam znalazło się w krzakach może dobrze ale nie wiem . Ale wiem za to ze spaliłam według licznika vitali 700 kcal to sukces raczej .Wybrałam trudną trasę bo praktycznie cała trasa pod górkę i jeszcze wiatr i słonce w twarz maksymalną prędkość jaką osiągnęłam to 25km/h a dystans to 13 km natomiast według licznika który mam na tel spaliłam 184kcal 24g tłuszczu 38,3 l tlenu . wiec krótko mówiąc jestem zadowolona z siebie tylko co zjeść teraz żeby nic nie poszło na marne ponoś naukowcy mówią ze po treningu czy jakiejkolwiek aktywności fizycznej metabolizm się nakręca na następne kilkanaście godzin i to wtedy jest spalana największą ilość tkanki myślicie że to prawda ??

3 sierpnia 2014 , Komentarze (4)

Zaczynamy walkę na początek , zacznijmy od 2200kcal dziennie plus codzienny rower 1 h zobaczymy , jak to bedzie .Zostało tylko jak policzyć potrzebne węglowodany białka czy na razie to odpuścić jak myślicie?? Dziś rosołek i kawa bo późno wstałam :)

5 sierpnia 2013 , Skomentuj

znów się wzięłam za siebie w końcu zrozumiałam że nie ma szybkich efektów wystarczy pracować może nie efektywnie a codziennie małymi kroczkami dobrać odpowiednio do siebie wysiłek nie monotonny żeby było dobrze można wszystko aby tylko nie siedzieć na dupiee już od 2 tygodni ćwiczę z tyfanny rothe super się czuje widzę efekty  bo się mierze nie waże w zlaeżności od siły 30 minut 40 czy 45 minu czasem nawet pełną godzine minimum 20 minut spendzam aktywnie wolny czas i dobrze sie z tym czuje jadam około 1400 kcal dziennnie i raz w tygodniu robie dla swoje metabolizmu jakiś szok czyli wolne od diety

8 lutego 2012 , Skomentuj

Sukces znów dwa kilo mi spadło zapewne przez ćwiczenia i opanowanie się z podjadaniem
Wczoraj zjadłam śniadanko herbata z słodzikiem jajko  bułka łyżeczka majonezu ... źle ale nie mogłam się opanować
obiad cztery placki ziemniaczane smażone na suchej patelni   i sałatka
kolacja 2 kromki chleba razowego z pasta lososiowa szybki chud 10 km taki spacer po mojej miejscowości z jednego na drugi koniec
Dzis zaczynam od dwóch kromek chleba razowego z serem a i nigdy nie smaruje chleba bo masło czy margaryna ma za duzo kcal
obiad mam zamiar coś zrobić ale za chiny nie wiem co pomóżcie mi możne ryz z rybką i marchwia

6 lutego 2012 , Komentarze (5)

Dziś dosłowna porażka za dużo tych pierożków z kapustą i grzybami było
Śniadanko zjadłam malutkie kromka chleba z pastą z łososia kawa z dwiema łyżeczkami śmietanki 48 kcal
obiadek aż 10 pierogów ale tak to jest jak pomaga sie w robieniu ich
ale kolacji nie będzie
ćwiczenia tak jak wczoraj ale i tak czuje ze dziś poniosłam porażkę jak sadzicie ?? bo ja czuje sie okropnie z tymi pierogami

5 lutego 2012 , Skomentuj

Aktualna ja :)
200 brzuszków
20 minut ćwiczeń aerobowych
 Śniadanie
herbata z łyżeczka cukru
Obiad
Burger rybny około 250 kcal i łyżeczka oleju
Sałatka około 200 g składająca się z
papryki konserwowej
ogóreczków kiszonych
kapusty pekińskiej
jabłuszka
kukurydzy pora
ocet balsamiczny polecam
przyprawy
herbatka do tego 2 słodziki
 
Kolacja
około 100 g ryżu
marchewka
pora
rosołek warzywny
Dziękuje za słowa wsparcia
mam nadzieje ze się uda :D

5 lutego 2012 , Komentarze (3)

Dziś zaczynam brać się za siebie zmotywowałam się ze można oglądając inne profile tylko żeby nie dopadły mnie jakieś nerw zbyt mocny wiem jak się dobrze odżywiać  tylko ze te wszystkie nie zdrowe rzeczy tak kusza ciasta ziemniaki biały chlebek niby mniam ale to ma tyle kalorii postanowiłam powoli bez pospiechu chudnąc nie tak jak zawsze do wakacji chciała bym ważyć te 65 ale nie wiem czy to możliwe ciekawe może mi się uda  ! trzymajcie za mnie mocno kciuki!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.